Magdalena Fręch w ćwierćfinale. Ale co zrobiła Jelena Ostapenko?!

Magdalena Fręch zagra w ćwierćfinale turnieju WTA 500 na kortach twardych w Guadalajarze. Polka po długim i zaciętym spotkaniu pokonała 3:6, 6:3, 6:1 Ashlyn Krueger. Teraz na naszą reprezentantkę czeka zawodniczka, która w 1/8 finału sprawiła ogromną niespodziankę i w niecodziennych okolicznościach wyeliminowała jedną z głównych faworytek całej imprezy, czyli Jelenę Ostapenko, nazywaną też “koszmarem” Igi Świątek.

Mecz nie zaczął się po myśli łodzianki, która pierwszego seta przegrała 3:6. W drugim obie panie również rozegrały dziewięć gemów, ale tym razem mocniejsza okazała się nasza tenisistka. W finałową odsłonę rywalizacji lepiej weszła Amerykanka, wygrywając na otwarcie gema. Później jednak na korcie dominowała już wyłącznie Polka. Fręch zapisała na swoim koncie sześć kolejnych partii, zwyciężyła 6:1 i zameldowała się w najlepszej ósemce turnieju.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W następnej rundzie jej przeciwniczką będzie grającą z “dziką kartą” Marina Stakusic, która sensacyjnie pokonała Ostapenko. Łotyszka przegrała pierwszego seta 3:6, ale w drugim, po zażartej walce, zdołała odrobić straty i wydawało się, że ostatecznie wywalczy awans. Tym bardziej że w decydującej partii turniejowa “1” prowadziła już 4:0!
4:0, a potem cztery meczbole. Niebywała porażka Jeleny Ostapenko!

Kanadyjka jednak nie odpuściła i stopniowo zaczęła odrabiać straty. Przy stanie 3:5 obroniła meczbola, a kilka minut później doprowadziła do remisu 5:5. W kolejnym gemie straciła serwis i Ostapenko znów stanęła przed ogromną szansą na zamknięcie spotkania. Po długiej i zaciętej rozgrywce, w której tenisistka z Rygi miała kolejne trzy piłki meczowe, Stakusic udało się uzyskać przełamanie powrotne i doprowadzić do tie-breaka.

Zobacz także: Ważne wieści dla Igi Świątek. Sensacyjna decyzja jej wielkiej rywalki

W nim totalnie rozbita faworytka nie była już w stanie toczyć wyrównanej gry i przegrywając… 0:7 musiała uznać wyższość niżej notowanej rywalki. Tym samym Łotyszka podzieliła więc los innych rozstawionych tenisistek, w tym m.in. Daniele Collins oraz Wiktorii Azarenki, które już wcześniej pożegnały się z zawodami w Guadalajarze.

Poza parą Fręch — Stakusić w ćwierćfinałach tegorocznej imprezy zagrają Caroline Garcia i Marie Bouzkova, Camila Osorio i Kamilla Rachimowa oraz Martina Trevisan i Olivia Gadecki.

Magdalena Fręch sprawiła niespodziankę i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 500 w Guadalajarze, gdzie po zaciętym, trzysetowym meczu pokonała Ashlyn Krueger 3:6, 6:3, 6:1. Polka po raz kolejny udowodniła, że potrafi walczyć o każdy punkt, co przyniosło jej sukces w spotkaniu z Amerykanką. To zwycięstwo było dla niej istotnym krokiem w karierze, a także dowodem na to, że jest gotowa rywalizować na najwyższym poziomie.

Mecz zaczął się jednak od trudności dla łodzianki. W pierwszym secie Krueger dominowała na korcie, wykorzystując swoje silne serwisy oraz agresywną grę, która skutecznie zmuszała Fręch do błędów. Wynik 3:6 nie odzwierciedlał pełnego obrazu gry Polki, która mimo porażki w tej partii walczyła o każdy punkt i nie poddała się łatwo. Rywalka zdołała jednak wykorzystać swoje atuty, co pozwoliło jej objąć prowadzenie w meczu.

Druga odsłona przyniosła jednak znaczącą zmianę w postawie Fręch. Polka zaczęła lepiej radzić sobie z serwisem przeciwniczki, a jej własna gra nabrała pewności. W efekcie, po raz kolejny dziewięć gemów rozstrzygnęło losy seta, tym razem na korzyść naszej reprezentantki. Wynik 6:3 oddaje determinację Fręch, która nie tylko poprawiła swoją grę, ale także zyskała przewagę mentalną nad Krueger. Zwycięstwo w drugim secie dało Polce impuls do dalszej walki i ostatecznie przechyliło szalę na jej korzyść.

Finałowy set rozpoczął się od chwilowej dominacji Amerykanki, która wygrała pierwszego gema. Jednak od tego momentu na korcie rządziła już tylko Fręch. Polka zdołała wygrać sześć kolejnych gemów, prezentując przy tym znakomitą formę zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Wynik 6:1 w decydującej partii świadczy o jej zdecydowanej przewadze, a także o świetnym przygotowaniu fizycznym i psychicznym do meczu.

Zwycięstwo nad Ashlyn Krueger otworzyło Magdalenie Fręch drogę do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Mariną Stakusic, młodą Kanadyjką, która sensacyjnie wyeliminowała jedną z głównych faworytek turnieju, Jelenę Ostapenko. To właśnie Stakusic, grająca z dziką kartą, sprawiła jedną z największych niespodzianek imprezy, pokonując Łotyszkę, która była turniejową jedynką.

Ostapenko, znana ze swojego ofensywnego stylu gry i nieprzewidywalności, prowadziła już 4:0 w trzecim secie i miała cztery piłki meczowe, lecz ostatecznie nie zdołała zamknąć spotkania na swoją korzyść. Kanadyjka wykazała się niesamowitą odpornością psychiczną, odrabiając straty i wygrywając tie-break, w którym Łotyszka nie zdobyła ani jednego punktu, przegrywając go 0:7. To była niebywała porażka dla Ostapenko, która uchodziła za jedną z najgroźniejszych rywalek w turnieju, a jej nieoczekiwane odpadnięcie z zawodów było szeroko komentowane w tenisowych kręgach.

Marina Stakusic w ćwierćfinale stanie przed kolejnym wyzwaniem, mierząc się z Polką, która w ostatnich miesiącach notowała coraz lepsze wyniki. Magdalena Fręch udowodniła, że potrafi radzić sobie z presją, a jej wytrzymałość fizyczna i zdolność do adaptacji do warunków na korcie mogą okazać się kluczowe w spotkaniu z Kanadyjką. Stakusic, mimo że młoda i relatywnie mało doświadczona na arenie międzynarodowej, pokazała już, że potrafi walczyć z najlepszymi. Jej sukces w meczu z Ostapenko świadczy o ogromnym potencjale, jaki drzemie w tej zawodniczce.

Ćwierćfinałowy pojedynek Fręch i Stakusic będzie z pewnością emocjonującym widowiskiem. Obie zawodniczki znajdują się w znakomitej formie, a ich dotychczasowe występy w Guadalajarze pokazują, że są gotowe na twardą walkę o awans do półfinału. Fręch, dzięki doświadczeniu i solidnej grze, może być faworytką tego starcia, ale nie można lekceważyć ambicji młodej Kanadyjki, która ma za sobą jedno z największych zwycięstw w karierze.

Oprócz spotkania Fręch ze Stakusic, ćwierćfinały turnieju w Guadalajarze zapowiadają się równie interesująco. W kolejnych pojedynkach zobaczymy takie zawodniczki jak Caroline Garcia, która zmierzy się z Marie Bouzkovą, Camila Osorio stanie naprzeciw Kamilli Rachimowej, a Martina Trevisan powalczy z Olivią Gadecki. Te mecze zapowiadają się niezwykle wyrównanie i mogą przynieść kolejne niespodzianki.

Turniej w Guadalajarze to jedno z kluczowych wydarzeń w końcowej fazie sezonu, a zwycięstwo w tym turnieju może znacznie poprawić pozycję rankingową każdej z uczestniczek. Magdalena Fręch, która w tym roku regularnie występuje na kortach WTA, ma szansę na osiągnięcie jednego z najlepszych wyników w swojej karierze, a awans do półfinału turnieju WTA 500 byłby dla niej ogromnym sukcesem.