Jeden wpis i Adrianna Sułek-Schubert się wściekła.”Uważasz się za eksperta”
Adrianna Sułek-Schubert nie wytrzymała! Polska lekkoatletka w emocjonalny sposób zareagowała na informacje o jej sobotnich zmaganiach siedmioboistek we francuskim Talence. Reakcja Polki, która niedawno wróciła po przerwie macierzyńskiej, spotkała się z krytyką fanów. “Szuka pani wrogów tam, gdzie ich nie ma” — odpowiada jej jeden z kibiców, a to nie wszystko.
Przypomnijmy, że Adrianna Sułek-Schubert pół roku po narodzinach syna wystąpiła na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Zajęła 12. miejsce w siedmioboju. — Nie chcę pamiętać tych sześciu miesięcy. Bardzo skrupulatnie prowadzę notes treningowy i szczerze mówiąc, nie wiem, czy go zatrzymam. Ta praca, którą wykonałam, jest godna podziwu, ale tak jak mówiłam, nie chcę tego okresu pamiętać. To było trudne — wyznała Sułek-Schubert w rozmowie z Natalią Żaczek.
— Wolałabym przez te sześć miesięcy cieszyć się z bycia młodą mamą, która ma wsparcie rodziny, niż walczyć o każdą tysięczną na każdym treningu i o każdy kawałek buraka, kukurydzy czy ciecierzycy na talerzu. To był najtrudniejszy okres mojego życia i gdybym miała zrobić to drugi raz, na pewno bym tego nie zrobiła. Oczywiście chodzi o powrót w pół roku, a nie urodzenie syna — mówiła tuż po swoim starcie Polka. Teraz znów zrobiło się o niej głośno za sprawą… jej zaskakującej reakcji na informacje o jej wyniku.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Adrianna Sułek niespodziewanie zareagowała na informacje o swoim wyniku
Lekkoatletka podeszła bowiem do zawodów we francuskim Talence i w sobotę 14 września spróbowała swoich sił m.in. w skoku wzwyż. Jej poczynania z uwagą śledził administrator popularnego twitterowego profilu “Athletics News” Tomasz Spodenkiewicz i w pewnym momencie między obojgiem doszło do pisemnego starcia.
“Talence: HJ (7-bój) — 3. Adrianna Sułek-Schubert 1.75, minimalne strącenie w trzecim skoku na 1.78. To najsłabszy wynik Polki w skoku wzwyż od ponad dwóch lat (w maju 2022 brak zaliczonej wysokości na akademickich mistrzostwach Polski) (1. Mathilde Rey 1.78). Po dwóch konkurencjach Sułek-Schubert jest czwarta (1934 pkt.), prowadzi Kolumbijka Martha Araújo (2022 pkt.)” — post tej treści pojawił się na profilu “Athletics News” na platformie X i niespodziewanie… ruszyło to Sułek-Schubert.
“Uważasz się za eksperta lekkiej atletyki. Masz jakiś wpływ na kibiców. Obserwują cię, bo wiedzą, że wstawiasz na bieżąco wyniki. Świetnie. Ale czy rozumiesz, w jak dużym stopniu przyczyniasz się do hejtu, z którym się mierzymy?” — odpowiedziała Polka na wpis.
“Nie skończyłam swojej myśli, a ilość znaków jest ograniczona. Widzisz różnice we wpisie »po siedmiu miesiącach od porodu Sułek w połowie września skacze 175 z minimalnym otarciem na 178«? Widzisz różnicę? Stale nadajesz wszystkim komunikatom pejoratywny wydźwięk” — dodała Polka. Na odpowiedź prowadzącego profil nie trzeba było długo czekać.
“To jest informacja statystyczna. Prawdę mówiąc — raczej jestem znany z tego, że z dużą dozą wiary, sympatii i łagodnego podejścia podchodzę do wyników” — odpowiedział Polce prowadzący profil.
Fani podkreślają niefortunną reakcję Polki
“Pani Adrianno, z całym szacunkiem i podziwem do pani ostatnich startów, takie wpisy z pani strony spowodują większy atak hejtu niż stwierdzenie, że skoczyła pani najsłabiej od jakiegoś czasu” — komentuje wpis polskiej sportsmenki jeden z fanów.
“Szuka pani wrogów tam, gdzie ich nie ma” — dodaje kolejny.
Polecamy: Nysa zalana, a siatkarze i tak mieli grać. Nocny komunikat po aferze
W niedzielę 14 września w Talence siedmioboistki podejdą jeszcze do skoku w dal, rzutu oszczepem oraz biegu na 800 m. Na ten moment Adrianna Sułek-Schubert jest 3. w tabeli, mając łącznie 3638 pkt. Na pozycji liderki znajduje się Martha Araujo z Kolumbii (3726 pkt).