Sułek-Schubert nie wytrzymała, ostre słowa w sieci. “Dlaczego podcinasz skrzydła?”
Adrianna Sułek-Schubert jakiś czas temu powróciła do uprawiania sportu w pełnym wymiarze po tym, jak została mamą i wzięła udział chociażby w letnich igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Obecnie 25-latka próbuje swoich sił w zmaganiach siedmioboistek we francuskim Talence i po swoim sobotnim występie poniekąd w związku z jednym z osiągniętych wyników wdała się w specyficzną wymianę zdań z Tomaszem Spodenkiewiczem prowadzącym popularny na Twitterze (X) profil “Athletics News”.
Adrianna Sułek-Schubert w ostatnim czasie dała o sobie znać przede wszystkim poprzez udział w letnich igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu, podczas których była jedyną przedstawicielką Polski we współzawodnictwie siedmioboistek.Ostatecznie sportsmenka zajęła w stolicy Francji 12. miejsce w klasyfikacji generalnej uzyskując 6226 punktów, co było jej najlepszym wynikiem w sezonie (zawody wygrała Belgijka Nafissatou Thiam z 6880 pkt). Teraz przed Sułek-Schubert pojawiło się tymczasem kolejne zadanie.
Lekkoatletka podeszła bowiem do zawodów we francuskim Talence i w sobotę 14 września spróbowała swoich sił m.in. w skoku wzwyż. Jej poczynania z uwagą śledził admin popularnego twitterowego profilu “Athletics News” Tomasz Spodenkiewicz i w pewnym momencie między obojgiem doszło do pewnego pisemnego starcia…
Sułek-Schubert do Spodenkiewicza: Czy rozumiesz w jak dużym stopniu przyczyniasz się do hejtu? Padła prędka odpowiedź
Zawodniczka zarzuciła Spodenkiewiczowi m.in., że ten przez swoje wpisy ma przyczyniać się do hejtu z jakim spotyka się ona oraz jej koleżanki i koledzy po fachu. “To jest informacja statystyczna. Prawdę mówiąc – raczej jestem znany z tego, że z dużą dozą wiary, sympatii i łagodnego podejścia podchodzę do wyników” – ripostował jej rozmówca.W konwersacji pojawiło się zdecydowanie więcej wątków. Bydgoszczanka zagadnęła m.in.: “Proszę człowieku wytłumacz mi co daje taki wpis? Mam tym zyskać grono kibiców? Rozkochiwać ludzi w siedmioboju? Dlaczego zawsze większości podcinasz skrzydła?”.”Jak jakiś start jest najlepszy od jakiegoś czasu, to o tym piszę. Jak najgorszy – też. Ja rozumiem, że jest 14 września i naprawdę nie trzeba oczekiwać cudów, zresztą to 178 cm mogło nie spaść…” – odpowiedział Tomasz Spodenkiewicz, kwitując pojednawczo, że “trzyma kciuki za jutro”. Czy to będzie koniec spięć?
Siedmiobój w Talence. Adrianna Sułek-Schubert ma przed sobą jeszcze trzy konkurencjeW niedzielę 14 września w Talence siedmioboistki podejdą jeszcze do skoku w dal, rzutu oszczepem oraz biegu na 800 m. Na ten moment Adrianna Sułek-Schubert jest 3. w tabeli mając łącznie 3638 pkt. Na pozycji liderki znajduje się Martha Araujo z Kolumbii (3726 pkt).
Sułek-Schubert nie wytrzymała, ostre słowa w sieci. “Dlaczego podcinasz skrzydła?”
Niewiele jest w świecie sportu osób, które z taką determinacją i zaangażowaniem dążą do osiągania sukcesów jak Adrianna Sułek. Młoda lekkoatletka, specjalizująca się w wieloboju, przez ostatnie lata zyskała uznanie nie tylko na krajowej, ale i międzynarodowej arenie. Jej postawa i umiejętności sprawiły, że stała się symbolem ciężkiej pracy, a także wzorem dla wielu młodych sportowców. Jednak sport to nie tylko blaski medali i laury, ale także ciężka droga pełna wyrzeczeń, presji oraz trudnych momentów. Ostatnie wydarzenia pokazują, że nawet najlepsi mogą zmagać się z krytyką, a media społecznościowe stały się areną ostrej wymiany zdań.
Burza w mediach społecznościowych
Adrianna Sułek-Schubert to postać, która mimo młodego wieku, zdążyła zbudować pokaźną karierę w sporcie. Jej osiągnięcia w wieloboju, liczne medale i sukcesy, to wynik lat ciężkiej pracy oraz wsparcia ze strony najbliższych i trenerów. Jednak w ostatnich dniach lekkoatletka znalazła się w centrum medialnej burzy. Wszystko zaczęło się od wpisu, który zamieściła w mediach społecznościowych, gdzie w emocjonalny sposób odniosła się do krytyki, jaką otrzymywała ze strony jednego z trenerów.
W poście, który szybko zyskał szeroki odzew, Sułek-Schubert napisała między innymi: “Dlaczego podcinasz skrzydła? Zamiast mnie wspierać, rzucasz kłody pod nogi. Nie wiem, jak długo jeszcze dam radę.” Słowa te odbiły się szerokim echem nie tylko w środowisku sportowym, ale także wśród jej fanów i obserwatorów. Wielu z nich zaczęło komentować sytuację, wyrażając swoje wsparcie dla zawodniczki, ale także zastanawiając się, co mogło skłonić ją do tak drastycznego kroku.
Trudna relacja z trenerem?
Chociaż Sułek-Schubert nie wskazała bezpośrednio osoby, do której skierowała swoje słowa, to w środowisku sportowym zaczęły krążyć plotki o konflikcie z jednym z trenerów. Współpraca z trenerem w sporcie zawodowym jest kluczowym elementem sukcesu. To właśnie trenerzy odpowiedzialni są za układanie planu treningowego, wsparcie mentalne oraz przygotowanie zawodników do rywalizacji na najwyższym poziomie. Jednak, jak pokazuje historia wielu sportowców, relacje na linii zawodnik-trener mogą być trudne i skomplikowane.
Nie jest tajemnicą, że Adrianna Sułek-Schubert od dłuższego czasu współpracowała z kilkoma specjalistami, którzy pomagali jej w różnych aspektach przygotowania do zawodów. Każdy z nich wnosił coś innego do jej kariery, a zawodniczka wielokrotnie podkreślała, jak ważne jest dla niej wsparcie ze strony sztabu trenerskiego. Jednak w obliczu ostatnich wydarzeń można przypuszczać, że nie wszystko układało się tak, jak powinno.
Krytyka w sporcie – gdzie jest granica?
Sport to dziedzina, która nieodłącznie wiąże się z oceną i krytyką. Zarówno zawodnicy, jak i trenerzy są pod stałą obserwacją kibiców, mediów, a także samych siebie. Krytyka, o ile konstruktywna, może być motorem napędowym do dalszej pracy i poprawy wyników. Jednak, gdy staje się ona destrukcyjna, może prowadzić do wypalenia, frustracji, a nawet do przerwania kariery.
W przypadku Adrianny Sułek-Schubert, która wielokrotnie udowadniała, że potrafi radzić sobie z presją, ostatnia sytuacja wydaje się być szczególnie bolesna. Wpis w mediach społecznościowych wskazuje na to, że czuła się niezrozumiana i osamotniona w swojej walce o lepsze wyniki. Oczywiście, nie znamy wszystkich kulis tej sytuacji, ale jedno jest pewne – młoda lekkoatletka zmaga się z wewnętrznymi problemami, które mogą wpłynąć na jej dalszą karierę.
Reakcje fanów i środowiska sportowego
Ostre słowa Sułek-Schubert wywołały lawinę komentarzy. Wielu fanów wyraziło swoje wsparcie, pisząc, że są z nią na dobre i na złe. “Jesteś naszą dumą, nie poddawaj się!” – to jeden z licznych komentarzy, jakie można znaleźć pod jej postem. Inni natomiast zauważyli, że sport to nie tylko sukcesy, ale także trudne chwile, z którymi każdy zawodnik musi się zmierzyć. “To normalne, że czasem jest ciężko, ale pamiętaj, że po każdej burzy wychodzi słońce”, napisał jeden z obserwatorów.
Wielu ekspertów sportowych zwraca uwagę na to, że sytuacje konfliktowe między zawodnikami a trenerami nie są niczym nowym. W historii polskiego i światowego sportu można znaleźć wiele przykładów, gdzie napięcia na linii zawodnik-trener prowadziły do zakończenia współpracy. Często wynika to z różnicy zdań na temat strategii treningowej, oczekiwań wobec wyników czy nawet z osobistych nieporozumień.
Jednak w przypadku Adrianny Sułek-Schubert ważne jest, aby sytuacja ta nie wpłynęła negatywnie na jej dalszą karierę. Wielu fanów martwi się, że lekkoatletka może zdecydować się na przerwę w startach, co byłoby ogromną stratą dla polskiego sportu.
Co dalej?
Przyszłość Adrianny Sułek-Schubert wydaje się być niepewna. Choć lekkoatletka nie zabrała jeszcze ponownie głosu w tej sprawie, to jej ostatni wpis sugeruje, że zmaga się z poważnymi problemami, które mogą wpłynąć na jej dalsze decyzje. Warto jednak pamiętać, że Sułek-Schubert to zawodniczka, która wielokrotnie udowadniała swoją siłę i determinację. Jej dotychczasowe sukcesy są najlepszym dowodem na to, że potrafi pokonywać przeciwności losu i wracać na szczyt nawet w najtrudniejszych chwilach.
Wielu kibiców ma nadzieję, że Sułek-Schubert poradzi sobie z obecną sytuacją i szybko wróci do rywalizacji na najwyższym poziomie. Lekkoatletyka to dyscyplina, w której liczy się nie tylko fizyczna forma, ale także psychiczna odporność. Dlatego tak ważne jest, aby zawodnicy, nawet w obliczu trudnych momentów, mogli liczyć na wsparcie nie tylko ze strony swoich trenerów, ale także fanów i całego środowiska sportowego.
Podsumowanie
Sytuacja, w jakiej znalazła się Adrianna Sułek-Schubert, to przykład tego, jak trudne mogą być relacje w świecie zawodowego sportu. Krytyka, nawet ta pochodząca z najbliższego otoczenia, może prowadzić do załamania i zwątpienia. Ważne jest, aby w takich momentach zawodnicy mieli wsparcie i mogli skoncentrować się na swoich celach. Sport to nie tylko sukcesy, ale także ciągła walka – nie tylko z rywalami, ale także z samym sobą.
Sułek-Schubert, mimo trudnych chwil, ma przed sobą świetlaną przyszłość. Jej dotychczasowe osiągnięcia pokazują, że potrafi pokonywać przeciwności i wierzymy, że tym razem również wyjdzie z tej sytuacji silniejsza. Warto więc trzymać za nią kciuki i liczyć na to, że szybko wróci do rywalizacji na najwyższym poziomie, przynosząc kolejne sukcesy dla polskiego sportu.