Korea Północna stworzyła potwora! Wszyscy się ich boją
Amerykanie północnokoreańskiego pochodzenia ostrzegali na początku września piłkarskich gigantów przed rewelacyjnymi piłkarkami z Korei Płn., które miały zdominować MŚ U-20 rozgrywane w Kolumbii. Wielu kibiców nie brało tych zapowiedzi na poważnie, co było dużym błędem. Koreanki bowiem w ćwierćfinale upokorzyły hegemona i teraz zmierzą się z reprezentantkami kraju-giganta, o którym kilka dni temu mówił sam Kim Dzong Un, wspominając o… nuklearnej konfrontacjiOd zera do bohatera. Kobieca piłka nożna w Korei Północnej stała się molochem” — pisał 5 września amerykański portal NK News, który tworzą m.in. Amerykanie północnokoreańskiego pochodzenia. Koreanki zwróciły na siebie uwagę 3 września po tym, jak na piłkarskich MŚ U-20… pokonały Argentynki aż 6:2. Później było jeszcze lepiej, o czym przekonały się piłkarki z krajów piłkarsko wybitnych.Piłkarki z Korei Płn. są rewelacyjne! Wszyscy się ich boją
Wygrana Koreanek z Kostaryką nie dziwiła, jednak jej rozmiary już tak. Piłkarki z Azji wygrały bowiem 9:0, co musiało przerazić ich przyszłe rywalki. Na koniec fazy grupowej o sile Koreanek przekonały się Holenderki, które przegrały 0:2.
W fazie pucharowej można było się spodziewać bardziej zaciętych meczów z udziałem Koreanek, które jednak… gładko pokonały w 1/8 finału Austriaczki aż 5:2. W niedzielnym ćwierćfinale na Koreanki czekały Brazylijki, które dwukrotnie sięgały po brąz tej imprezy.
Koreanki pokonały same Brazylijki
Spotkanie było zacięte od pierwszych minut, jednak to Koreanki ponownie udowodniły, że są do bólu skuteczne i mimo 45 proc. czasu posiadania piłki po swojej stronie, zdołały stworzyć aż 17 sytuacji bramkowych, wykorzystując jedną z nich w 49. minucie. Awans do półfinału dała Koreankom Chae Un-yong po znakomitym strzale z półwoleja.
Płn. może przynieść propagandowe korzyści
Teraz Koreanki zmierzą się w półfinale z Amerykankami, które aż siedem razy sięgały po złoto MŚ U-20. Piłkarki ze Stanów Zjednoczonych są obrończyniami tytułu z 2022 r. i ewentualna wygrana Koreanek może spotkać się z dużą radością północnokoreańskich kibiców, ale i… tamtejszych władz, które lubią wykorzystywać najmniejszą okazję do wbicia szpili w USA.
W fazie pucharowej można było się spodziewać bardziej zaciętych meczów z udziałem Koreanek, które jednak… gładko pokonały w 1/8 finału Austriaczki aż 5:2. W niedzielnym ćwierćfinale na Koreanki czekały Brazylijki, które dwukrotnie sięgały po brąz tej imprezy.
Koreanki pokonały same Brazylijki
Spotkanie było zacięte od pierwszych minut, jednak to Koreanki ponownie udowodniły, że są do bólu skuteczne i mimo 45 proc. czasu posiadania piłki po swojej stronie, zdołały stworzyć aż 17 sytuacji bramkowych, wykorzystując jedną z nich w 49. minucie. Awans do półfinału dała Koreankom Chae Un-yong po znakomitym strzale z półwoleja.Płn. może przynieść propagandowe korzyści
Teraz Koreanki zmierzą się w półfinale z Amerykankami, które aż siedem razy sięgały po złoto MŚ U-20. Piłkarki ze Stanów Zjednoczonych są obrończyniami tytułu z 2022 r. i ewentualna wygrana Koreanek może spotkać się z dużą radością północnokoreańskich kibiców, ale i… tamtejszych władz, które lubią wykorzystywać najmniejszą okazję do wbicia szpili w USA.Tym bardziej że relacja między tymi krajami staje się w ostatnim czasie coraz bardziej napięta, co można czytać z ostatnich wypowiedzi Kim Dzong Una.
Kim Dzong Un grozi USA
Kim Dzong Un ostrzegł kilka dni temu, że jego kraj stoi w obliczu “śmiertelnego zagrożenia” z powodu – jak to określił – “lekkomyślnej ekspansji” bloku wojskowego pod przywództwem USA, który obecnie przekształca się w blok nuklearny.
Ta ekspansja – twierdził podczas spotkania z najważniejszymi urzędnikami – zmusza Koreę Płn. do “podwojenia swoich środków i wysiłków, aby wszystkie siły zbrojne państwa, w tym siły nuklearne, były w pełni gotowe do walki”.Potrzeba wzmocnienia arsenału jądrowego wynika z faktu, że Korea Płn. stoi w obliczu poważnego zagrożenia ze strony Stanów Zjednoczonych i ich popleczników z powodu lekkomyślnej ekspansji regionalnego sojuszu wojskowego – mówił, cytowany przez oficjalną agencję KCNA.
Amerykanie północnokoreańskiego pochodzenia ostrzegali na początku września piłkarskich gigantów przed rewelacyjnymi piłkarkami z Korei Płn., które miały zdominować MŚ U-20 rozgrywane w Kolumbii. Wielu kibiców nie brało tych zapowiedzi na poważnie, co było dużym błędem. Koreanki bowiem w ćwierćfinale upokorzyły hegemona i teraz zmierzą się z reprezentantkami kraju-giganta, o którym kilka dni temu mówił sam Kim Dzong Un, wspominając o… nuklearnej konfrontacjiOd zera do bohatera. Kobieca piłka nożna w Korei Północnej stała się molochem” — pisał 5 września amerykański portal NK News, który tworzą m.in. Amerykanie północnokoreańskiego pochodzenia. Koreanki zwróciły na siebie uwagę 3 września po tym, jak na piłkarskich MŚ U-20… pokonały Argentynki aż 6:2. Później było jeszcze lepiej, o czym przekonały się piłkarki z krajów piłkarsko wybitnych.Piłkarki z Korei Płn. są rewelacyjne! Wszyscy się ich boją
Wygrana Koreanek z Kostaryką nie dziwiła, jednak jej rozmiary już tak. Piłkarki z Azji wygrały bowiem 9:0, co musiało przerazić ich przyszłe rywalki. Na koniec fazy grupowej o sile Koreanek przekonały się Holenderki, które przegrały 0:2.
W fazie pucharowej można było się spodziewać bardziej zaciętych meczów z udziałem Koreanek, które jednak… gładko pokonały w 1/8 finału Austriaczki aż 5:2. W niedzielnym ćwierćfinale na Koreanki czekały Brazylijki, które dwukrotnie sięgały po brąz tej imprezy.
Koreanki pokonały same Brazylijki
Spotkanie było zacięte od pierwszych minut, jednak to Koreanki ponownie udowodniły, że są do bólu skuteczne i mimo 45 proc. czasu posiadania piłki po swojej stronie, zdołały stworzyć aż 17 sytuacji bramkowych, wykorzystując jedną z nich w 49. minucie. Awans do półfinału dała Koreankom Chae Un-yong po znakomitym strzale z półwoleja.
Płn. może przynieść propagandowe korzyści
Teraz Koreanki zmierzą się w półfinale z Amerykankami, które aż siedem razy sięgały po złoto MŚ U-20. Piłkarki ze Stanów Zjednoczonych są obrończyniami tytułu z 2022 r. i ewentualna wygrana Koreanek może spotkać się z dużą radością północnokoreańskich kibiców, ale i… tamtejszych władz, które lubią wykorzystywać najmniejszą okazję do wbicia szpili w USA.
W fazie pucharowej można było się spodziewać bardziej zaciętych meczów z udziałem Koreanek, które jednak… gładko pokonały w 1/8 finału Austriaczki aż 5:2. W niedzielnym ćwierćfinale na Koreanki czekały Brazylijki, które dwukrotnie sięgały po brąz tej imprezy.
Koreanki pokonały same Brazylijki
Spotkanie było zacięte od pierwszych minut, jednak to Koreanki ponownie udowodniły, że są do bólu skuteczne i mimo 45 proc. czasu posiadania piłki po swojej stronie, zdołały stworzyć aż 17 sytuacji bramkowych, wykorzystując jedną z nich w 49. minucie. Awans do półfinału dała Koreankom Chae Un-yong po znakomitym strzale z półwoleja.Płn. może przynieść propagandowe korzyści
Teraz Koreanki zmierzą się w półfinale z Amerykankami, które aż siedem razy sięgały po złoto MŚ U-20. Piłkarki ze Stanów Zjednoczonych są obrończyniami tytułu z 2022 r. i ewentualna wygrana Koreanek może spotkać się z dużą radością północnokoreańskich kibiców, ale i… tamtejszych władz, które lubią wykorzystywać najmniejszą okazję do wbicia szpili w USA.Tym bardziej że relacja między tymi krajami staje się w ostatnim czasie coraz bardziej napięta, co można czytać z ostatnich wypowiedzi Kim Dzong Una.
Kim Dzong Un grozi USA
Kim Dzong Un ostrzegł kilka dni temu, że jego kraj stoi w obliczu “śmiertelnego zagrożenia” z powodu – jak to określił – “lekkomyślnej ekspansji” bloku wojskowego pod przywództwem USA, który obecnie przekształca się w blok nuklearny.
Ta ekspansja – twierdził podczas spotkania z najważniejszymi urzędnikami – zmusza Koreę Płn. do “podwojenia swoich środków i wysiłków, aby wszystkie siły zbrojne państwa, w tym siły nuklearne, były w pełni gotowe do walki”.Potrzeba wzmocnienia arsenału jądrowego wynika z faktu, że Korea Płn. stoi w obliczu poważnego zagrożenia ze strony Stanów Zjednoczonych i ich popleczników z powodu lekkomyślnej ekspansji regionalnego sojuszu wojskowego – mówił, cytowany przez oficjalną agencję KCNA.