Sylwester Wardęga ujawnia nową rozmowę. A tam szokująca oferta! Prosto z FAME

Sylwester Wardęga podzielił się publicznie w ostatnim czasie swoją krótką rozmową z jednym z włodarzy FAME MMA – Rafałem Pasternakiem. Okazuje się, że ten nie chciał, aby Wardęga publikował ich nagrania ze wspólnych rozmów. Wardęga odpowiedział, oczywiście wyjaśniając, że to jego jedyny sposób, aby się bronić. Zauważył on w dodatku, że Rafał Pasternak sam pomawiał go bez żadnych dowodów. Co ciekawe, Wardęga dodaje, że w trakcie jednej z nagranych rozmów pada propozycja, aby został on bez Michała “Boxdela” Barona włodarzem nowej federacji FAME.

Sylwester Wardęga ujawnia nową rozmowę. A tam szokująca oferta! Prosto z FAMESylwester Wardęga podzielił się publicznie w ostatnim czasie swoją krótką rozmową z jednym z włodarzy FAME MMA – Rafałem Pasternakiem. Okazuje się, że ten nie chciał, aby Wardęga publikował ich nagrania ze wspólnych rozmów. Wardęga odpowiedział, oczywiście wyjaśniając, że to jego jedyny sposób, aby się bronić. Zauważył on w dodatku, że Rafał Pasternak sam pomawiał go bez żadnych dowodów. Co ciekawe, Wardęga dodaje, że w trakcie jednej z nagranych rozmów pada propozycja, aby został on bez Michała “Boxdela” Barona włodarzem nowej federacji FAME.Trwa obecnie duży konflikt pomiędzy FAME MMA a Sylwestrem Wardęgą. Kilka tygodni temu znany influencer postanowił wrócić do internetu i wypuścić film, w którym obnaża on działania Michała “Boxdela” Barona i pozostałych członków federacji FAME. Od tamtego momentu na światło dzienne wychodzi coraz więcej nowych faktów i nagranych rozmów.

Zaskakująca propozycja dla Sylwestra Wardęgi. FAME MMA złożyło szokującą ofertę
Rafał Pasternak – jeden z włodarzy federacji – wyraził jednak sprzeciw i zwrócił się do Wardęgi z prośbą o nieudostępnianie ich wspólnych rozmów.

“Sprzeciwiam się rozpowszechnianiu przez ciebie mojej korespondencji, w szczególności w postaci nagrań naszych rozmów” – Napisał Pasternak.

Druid” od razu dostrzegł hipokryzję w słowach Pasternaka i postanowił wytknąć mu jego nieczyste zagrania, które doprowadziły do pomówienia Wardęgi przed tysiącami ludzi na żywo.

“Rozumiem Rafał, że się boisz, bo ludzie zobaczą Twoje prawdziwe oblicze. Spójrz… Ja publikuję prawdę o Was, prawdziwe nagrania. Wy na F2F nakłamaliście w obecności kilkudziesięciu tysięcy widzów. Pomówiliście mnie i to nagranie zobaczyły setki tysięcy ludzi. Minęło kilka miesięcy, a dalej publicznie nie odwołaliście swoich słów. Nakłamaliście, a piszesz do mnie, że nie mogę opublikować nagrań więc jak niby mam się bronić? Jesteś człowiekiem pozbawionym honoru i po tym, co mi zrobiliście, jak kłamaliście, nie masz prawa prosić, czy żądać ode mnie czegokolwiek. Jesteś dorosły Rafał, dlatego nie bój się i weź odpowiedzialność za słowa, które wypowiadałeś” – napisał w odpowiedzi Sylwester Wardęga.

Zobacz także: Denis Załęcki w akcji. Pięć sekund wystarczyło. Sceny przed FAME MMA
Najciekawsze są jednak słowa Sylwestra Wardęgi, które pojawiły się na końcu jego obszernej odpowiedzi. Rzucają one nowe światło na potencjalne plany FAME, które ostatecznie nie doszły jednak do skutku.

Jeśli wiadomość ta pokrywa się z prawdą, oznaczałoby to, że włodarze federacji pierwotnie planowali, aby twarzą FAME: THE FREAK być może został Sylwester Wardęga. Nie wiadomo, czy o samej propozycji wiedział Boxdel, który obecnie wciąż nie zajął stanowiska w tej sprawie.

Sylwester Wardęga podzielił się publicznie w ostatnim czasie swoją krótką rozmową z jednym z włodarzy FAME MMA – Rafałem Pasternakiem. Okazuje się, że ten nie chciał, aby Wardęga publikował ich nagrania ze wspólnych rozmów. Wardęga odpowiedział, oczywiście wyjaśniając, że to jego jedyny sposób, aby się bronić. Zauważył on w dodatku, że Rafał Pasternak sam pomawiał go bez żadnych dowodów. Co ciekawe, Wardęga dodaje, że w trakcie jednej z nagranych rozmów pada propozycja, aby został on bez Michała “Boxdela” Barona włodarzem nowej federacji FAME.

Sylwester Wardęga ujawnia nową rozmowę. A tam szokująca oferta! Prosto z FAMESylwester Wardęga podzielił się publicznie w ostatnim czasie swoją krótką rozmową z jednym z włodarzy FAME MMA – Rafałem Pasternakiem. Okazuje się, że ten nie chciał, aby Wardęga publikował ich nagrania ze wspólnych rozmów. Wardęga odpowiedział, oczywiście wyjaśniając, że to jego jedyny sposób, aby się bronić. Zauważył on w dodatku, że Rafał Pasternak sam pomawiał go bez żadnych dowodów. Co ciekawe, Wardęga dodaje, że w trakcie jednej z nagranych rozmów pada propozycja, aby został on bez Michała “Boxdela” Barona włodarzem nowej federacji FAME.Trwa obecnie duży konflikt pomiędzy FAME MMA a Sylwestrem Wardęgą. Kilka tygodni temu znany influencer postanowił wrócić do internetu i wypuścić film, w którym obnaża on działania Michała “Boxdela” Barona i pozostałych członków federacji FAME. Od tamtego momentu na światło dzienne wychodzi coraz więcej nowych faktów i nagranych rozmów.

Zaskakująca propozycja dla Sylwestra Wardęgi. FAME MMA złożyło szokującą ofertę
Rafał Pasternak – jeden z włodarzy federacji – wyraził jednak sprzeciw i zwrócił się do Wardęgi z prośbą o nieudostępnianie ich wspólnych rozmów.

“Sprzeciwiam się rozpowszechnianiu przez ciebie mojej korespondencji, w szczególności w postaci nagrań naszych rozmów” – Napisał Pasternak.

Druid” od razu dostrzegł hipokryzję w słowach Pasternaka i postanowił wytknąć mu jego nieczyste zagrania, które doprowadziły do pomówienia Wardęgi przed tysiącami ludzi na żywo.

“Rozumiem Rafał, że się boisz, bo ludzie zobaczą Twoje prawdziwe oblicze. Spójrz… Ja publikuję prawdę o Was, prawdziwe nagrania. Wy na F2F nakłamaliście w obecności kilkudziesięciu tysięcy widzów. Pomówiliście mnie i to nagranie zobaczyły setki tysięcy ludzi. Minęło kilka miesięcy, a dalej publicznie nie odwołaliście swoich słów. Nakłamaliście, a piszesz do mnie, że nie mogę opublikować nagrań więc jak niby mam się bronić? Jesteś człowiekiem pozbawionym honoru i po tym, co mi zrobiliście, jak kłamaliście, nie masz prawa prosić, czy żądać ode mnie czegokolwiek. Jesteś dorosły Rafał, dlatego nie bój się i weź odpowiedzialność za słowa, które wypowiadałeś” – napisał w odpowiedzi Sylwester Wardęga.

Zobacz także: Denis Załęcki w akcji. Pięć sekund wystarczyło. Sceny przed FAME MMA
Najciekawsze są jednak słowa Sylwestra Wardęgi, które pojawiły się na końcu jego obszernej odpowiedzi. Rzucają one nowe światło na potencjalne plany FAME, które ostatecznie nie doszły jednak do skutku.

Jeśli wiadomość ta pokrywa się z prawdą, oznaczałoby to, że włodarze federacji pierwotnie planowali, aby twarzą FAME: THE FREAK być może został Sylwester Wardęga. Nie wiadomo, czy o samej propozycji wiedział Boxdel, który obecnie wciąż nie zajął stanowiska w tej sprawie.

Sylwester Wardęga podzielił się publicznie w ostatnim czasie swoją krótką rozmową z jednym z włodarzy FAME MMA – Rafałem Pasternakiem. Okazuje się, że ten nie chciał, aby Wardęga publikował ich nagrania ze wspólnych rozmów. Wardęga odpowiedział, oczywiście wyjaśniając, że to jego jedyny sposób, aby się bronić. Zauważył on w dodatku, że Rafał Pasternak sam pomawiał go bez żadnych dowodów. Co ciekawe, Wardęga dodaje, że w trakcie jednej z nagranych rozmów pada propozycja, aby został on bez Michała “Boxdela” Barona włodarzem nowej federacji FAME.

Sylwester Wardęga ujawnia nową rozmowę. A tam szokująca oferta! Prosto z FAMESylwester Wardęga podzielił się publicznie w ostatnim czasie swoją krótką rozmową z jednym z włodarzy FAME MMA – Rafałem Pasternakiem. Okazuje się, że ten nie chciał, aby Wardęga publikował ich nagrania ze wspólnych rozmów. Wardęga odpowiedział, oczywiście wyjaśniając, że to jego jedyny sposób, aby się bronić. Zauważył on w dodatku, że Rafał Pasternak sam pomawiał go bez żadnych dowodów. Co ciekawe, Wardęga dodaje, że w trakcie jednej z nagranych rozmów pada propozycja, aby został on bez Michała “Boxdela” Barona włodarzem nowej federacji FAME.Trwa obecnie duży konflikt pomiędzy FAME MMA a Sylwestrem Wardęgą. Kilka tygodni temu znany influencer postanowił wrócić do internetu i wypuścić film, w którym obnaża on działania Michała “Boxdela” Barona i pozostałych członków federacji FAME. Od tamtego momentu na światło dzienne wychodzi coraz więcej nowych faktów i nagranych rozmów.

Zaskakująca propozycja dla Sylwestra Wardęgi. FAME MMA złożyło szokującą ofertę
Rafał Pasternak – jeden z włodarzy federacji – wyraził jednak sprzeciw i zwrócił się do Wardęgi z prośbą o nieudostępnianie ich wspólnych rozmów.

“Sprzeciwiam się rozpowszechnianiu przez ciebie mojej korespondencji, w szczególności w postaci nagrań naszych rozmów” – Napisał Pasternak.

Druid” od razu dostrzegł hipokryzję w słowach Pasternaka i postanowił wytknąć mu jego nieczyste zagrania, które doprowadziły do pomówienia Wardęgi przed tysiącami ludzi na żywo.

“Rozumiem Rafał, że się boisz, bo ludzie zobaczą Twoje prawdziwe oblicze. Spójrz… Ja publikuję prawdę o Was, prawdziwe nagrania. Wy na F2F nakłamaliście w obecności kilkudziesięciu tysięcy widzów. Pomówiliście mnie i to nagranie zobaczyły setki tysięcy ludzi. Minęło kilka miesięcy, a dalej publicznie nie odwołaliście swoich słów. Nakłamaliście, a piszesz do mnie, że nie mogę opublikować nagrań więc jak niby mam się bronić? Jesteś człowiekiem pozbawionym honoru i po tym, co mi zrobiliście, jak kłamaliście, nie masz prawa prosić, czy żądać ode mnie czegokolwiek. Jesteś dorosły Rafał, dlatego nie bój się i weź odpowiedzialność za słowa, które wypowiadałeś” – napisał w odpowiedzi Sylwester Wardęga.

Zobacz także: Denis Załęcki w akcji. Pięć sekund wystarczyło. Sceny przed FAME MMA
Najciekawsze są jednak słowa Sylwestra Wardęgi, które pojawiły się na końcu jego obszernej odpowiedzi. Rzucają one nowe światło na potencjalne plany FAME, które ostatecznie nie doszły jednak do skutku.

Jeśli wiadomość ta pokrywa się z prawdą, oznaczałoby to, że włodarze federacji pierwotnie planowali, aby twarzą FAME: THE FREAK być może został Sylwester Wardęga. Nie wiadomo, czy o samej propozycji wiedział Boxdel, który obecnie wciąż nie zajął stanowiska w tej sprawie.

Sylwester Wardęga podzielił się publicznie w ostatnim czasie swoją krótką rozmową z jednym z włodarzy FAME MMA – Rafałem Pasternakiem. Okazuje się, że ten nie chciał, aby Wardęga publikował ich nagrania ze wspólnych rozmów. Wardęga odpowiedział, oczywiście wyjaśniając, że to jego jedyny sposób, aby się bronić. Zauważył on w dodatku, że Rafał Pasternak sam pomawiał go bez żadnych dowodów. Co ciekawe, Wardęga dodaje, że w trakcie jednej z nagranych rozmów pada propozycja, aby został on bez Michała “Boxdela” Barona włodarzem nowej federacji FAME.

Sylwester Wardęga ujawnia nową rozmowę. A tam szokująca oferta! Prosto z FAMESylwester Wardęga podzielił się publicznie w ostatnim czasie swoją krótką rozmową z jednym z włodarzy FAME MMA – Rafałem Pasternakiem. Okazuje się, że ten nie chciał, aby Wardęga publikował ich nagrania ze wspólnych rozmów. Wardęga odpowiedział, oczywiście wyjaśniając, że to jego jedyny sposób, aby się bronić. Zauważył on w dodatku, że Rafał Pasternak sam pomawiał go bez żadnych dowodów. Co ciekawe, Wardęga dodaje, że w trakcie jednej z nagranych rozmów pada propozycja, aby został on bez Michała “Boxdela” Barona włodarzem nowej federacji FAME.Trwa obecnie duży konflikt pomiędzy FAME MMA a Sylwestrem Wardęgą. Kilka tygodni temu znany influencer postanowił wrócić do internetu i wypuścić film, w którym obnaża on działania Michała “Boxdela” Barona i pozostałych członków federacji FAME. Od tamtego momentu na światło dzienne wychodzi coraz więcej nowych faktów i nagranych rozmów.

Zaskakująca propozycja dla Sylwestra Wardęgi. FAME MMA złożyło szokującą ofertę
Rafał Pasternak – jeden z włodarzy federacji – wyraził jednak sprzeciw i zwrócił się do Wardęgi z prośbą o nieudostępnianie ich wspólnych rozmów.

“Sprzeciwiam się rozpowszechnianiu przez ciebie mojej korespondencji, w szczególności w postaci nagrań naszych rozmów” – Napisał Pasternak.

Druid” od razu dostrzegł hipokryzję w słowach Pasternaka i postanowił wytknąć mu jego nieczyste zagrania, które doprowadziły do pomówienia Wardęgi przed tysiącami ludzi na żywo.

“Rozumiem Rafał, że się boisz, bo ludzie zobaczą Twoje prawdziwe oblicze. Spójrz… Ja publikuję prawdę o Was, prawdziwe nagrania. Wy na F2F nakłamaliście w obecności kilkudziesięciu tysięcy widzów. Pomówiliście mnie i to nagranie zobaczyły setki tysięcy ludzi. Minęło kilka miesięcy, a dalej publicznie nie odwołaliście swoich słów. Nakłamaliście, a piszesz do mnie, że nie mogę opublikować nagrań więc jak niby mam się bronić? Jesteś człowiekiem pozbawionym honoru i po tym, co mi zrobiliście, jak kłamaliście, nie masz prawa prosić, czy żądać ode mnie czegokolwiek. Jesteś dorosły Rafał, dlatego nie bój się i weź odpowiedzialność za słowa, które wypowiadałeś” – napisał w odpowiedzi Sylwester Wardęga.

Zobacz także: Denis Załęcki w akcji. Pięć sekund wystarczyło. Sceny przed FAME MMA
Najciekawsze są jednak słowa Sylwestra Wardęgi, które pojawiły się na końcu jego obszernej odpowiedzi. Rzucają one nowe światło na potencjalne plany FAME, które ostatecznie nie doszły jednak do skutku.

Jeśli wiadomość ta pokrywa się z prawdą, oznaczałoby to, że włodarze federacji pierwotnie planowali, aby twarzą FAME: THE FREAK być może został Sylwester Wardęga. Nie wiadomo, czy o samej propozycji wiedział Boxdel, który obecnie wciąż nie zajął stanowiska w tej sprawie.

No