Oficjalne wyniki ws. Aryny Sabalenki, WTA oznajmia. Sprawa dotyczy także dwóch Polek

A

Tegoroczna edycja WTA 1000 w Pekinie odbędzie się bez udziału obrończyni tytułu – Igi Świątek. W stolicy Chin zabraknie też m.in. Jeleny Rybakiny czy Danielle Collins. Otwiera się zatem doskonała szansa na sukces dla Aryny Sabalenki, która ze względu na nieobecność Polki została rozstawiona z “1”. Białorusinka poznała już oficjalne wyniki losowania turniejowej drabinki. Znamy również potencjalne przeciwniczki Magdaleny Fręch i Magdy Linette. Nasze tenisistki również skorzystały na licznych wycofaniach.

Poprzednie zmagania w stolicy Chin przyniosły nam mnóstwo radości za sprawą Igi Świątek. Nasza tenisistka odnalazła w Pekinie kapitalną dyspozycję i zanotowała piorunujący finisz sezonu 2023, zapoczątkowany zwycięstwem w imprezie rangi WTA 1000. W wielkim finale pokonała Ludmiłę Samsonową, wygrywając w pewnym stylu 6:2, 6:2. Później Polka poszła za ciosem i odniosła sukces także podczas WTA Finals, dzięki czemu powróciła na pozycję liderki rankingu na koniec roku.

Niestety, tegoroczna edycja turnieju w Pekinie odbędzie się bez udziału naszej najlepszej zawodniczki. 23-latka zrezygnowała z udziału z powodów osobistych. Lista absencji w chińskim tysięczniku jest jednak znacznie dłuższa. W stolicy azjatyckiego kraju zabraknie też m.in. Jeleny Rybakiny, Danielle Collins czy Marii Sakkari. Każda z nich zmaga się z problemami zdrowotnymi. To otwiera wielką szansę przed Aryną Sabalenką, która jeśli dojdzie do finału imprezy, obejmie prowadzenie w notowaniu WTA Race biorącym pod uwagę wyłącznie tegoroczne rezultaty.

Aryna Sabalenka, Magdalena Fręch i Magda Linette poznały drabinkę WTA 1000 w PekinieDzisiejszego poranka rozlosowano turniejową drabinkę. Z racji tego, że impreza rozgrywana jest na przestrzeni dwóch tygodni, mamy poszerzone grono zawodniczek w głównych zmaganiach. W docelowej rywalizacji zobaczymy aż 96 tenisistek. 32 z nich otrzymały wolny los w pierwszej rundzie. Do tego grona załapały się również Magdalena Fręch i Magda Linette. Pierwsza z nich wywalczyła sobie to miejsce rankingiem, a druga – dzięki licznym wycofaniom.

Ze względu na nieobecność Igi Świątek, to Arynie Sabalence przypadło rozstawienie z “1”. Białorusinka zmierzy się w drugiej rundzie z tenisistką z eliminacji. Później może trafić na Lulu Sun, Ashlyn Krueger lub Yafan Wang. Z każdą kolejną fazą stopień trudności będzie wzrastał. W ew. 1/8 finału możliwe jest starcie zawodniczki z Mińska z Beatriz Haddad Maią lub Madison Keys.

Dobre losowanie na otwarcie zmagań otrzymały również nasze reprezentantki. Rozstawiona z “23” Magdalena Fręch trafiła w drugiej rundzie na Qiang Wang lub tenisistkę z eliminacji. Z kolei Magdę Linette, mającą numerek 31, czeka starcie z Moyuką Uchijimą lub Han Shi. Rywalizacja w głównej drabince pekińskiej imprezy rozpocznie się od 25 września. Polki, z racji wolnego losu w pierwszej rundzie, przystąpią do walki dopiero 27 lub 28 września.

Turniej WTA 1000 w Pekinie zapowiada się jako niezwykle interesująca rywalizacja, mimo że na liście startowej zabraknie kilku czołowych tenisistek, w tym obrończyni tytułu – Igi Świątek. Brak udziału Polki, jak i innych gwiazd światowego tenisa, otwiera szansę dla nowych zawodniczek oraz tych, które dotychczas znajdowały się w cieniu czołówki. Bez wątpienia główną faworytką do zwycięstwa w tegorocznej edycji jest Aryna Sabalenka, która zyskała rozstawienie numer jeden, co z kolei może mieć kluczowy wpływ na przebieg całego turnieju.

Wspomnienia z triumfu Igi Świątek

Ubiegłoroczna edycja WTA 1000 w Pekinie była jednym z kluczowych momentów w karierze Igi Świątek. Po fenomenalnym sezonie Polka zdominowała rywalizację w stolicy Chin, nie tylko wygrywając cały turniej, ale również prezentując niezwykłą formę, która zaowocowała powrotem na pierwsze miejsce w rankingu WTA. Finałowy pojedynek przeciwko Ludmile Samsonowej zakończył się przekonującym zwycięstwem 6:2, 6:2, co tylko podkreśliło, jak wielki talent drzemie w młodej Polce. Zwycięstwo w Pekinie było dla Świątek impulsem do dalszych sukcesów – kilka tygodni później triumfowała również w prestiżowych WTA Finals, co pozwoliło jej zakończyć sezon na pozycji liderki.

Jednakże, tegoroczny turniej w Pekinie odbędzie się bez udziału 23-latki. Iga Świątek zdecydowała się na wycofanie z rywalizacji z powodów osobistych, co z pewnością było niemałym zaskoczeniem dla kibiców. Polka była faworytką do obrony tytułu, a jej absencja z pewnością wpłynie na układ sił w turnieju. Niemniej jednak, brak obecności Igi to również okazja dla innych zawodniczek, które zyskały dodatkową przestrzeń do walki o najwyższe laury.

Lista absencji

Iga Świątek nie jest jedyną czołową zawodniczką, której zabraknie w stolicy Chin. Na liście wycofań znalazły się także takie nazwiska jak Jelena Rybakina, Danielle Collins czy Maria Sakkari. Wszystkie te tenisistki zmagały się z różnymi problemami zdrowotnymi, co zmusiło je do rezygnacji z udziału w turnieju. Szczególnie nieobecność Rybakiny i Sakkari to duża strata dla kibiców, ponieważ obie zawodniczki prezentowały w ostatnich miesiącach wysoki poziom, co czyniło je groźnymi rywalkami na każdym turnieju.

Te absencje z pewnością zmieniają dynamikę rozgrywek w Pekinie. Aryna Sabalenka, będąca w doskonałej formie, ma teraz większe szanse na triumf, ale nie można zapominać o innych zawodniczkach, które z pewnością będą chciały wykorzystać nieobecność czołówki. Zwycięstwo Sabalenki w Pekinie mogłoby jej również przynieść prowadzenie w rankingu WTA Race, co jest dodatkową motywacją dla białoruskiej tenisistki.

Turniejowa drabinka

Jednym z kluczowych momentów przed rozpoczęciem każdego turnieju tenisowego jest losowanie drabinki, które decyduje o rozstawieniu zawodniczek i potencjalnych rywalkach na poszczególnych etapach rywalizacji. Aryna Sabalenka, jako zawodniczka rozstawiona z numerem jeden, zmierzy się w drugiej rundzie z tenisistką wyłonioną z eliminacji. To na pewno daje jej stosunkowo łagodny start, choć w dalszych fazach turnieju może natrafić na coraz silniejsze rywalki. Możliwy pojedynek w 1/8 finału z Beatriz Haddad Maią lub Madison Keys z pewnością będzie jednym z trudniejszych testów dla białoruskiej zawodniczki.

Jeśli chodzi o polskie zawodniczki, Magda Linette i Magdalena Fręch również skorzystały na licznych wycofaniach. Obie nasze reprezentantki otrzymały wolny los w pierwszej rundzie, co pozwala im na dłuższy odpoczynek przed rozpoczęciem zmagań. Magdalena Fręch, rozstawiona z numerem 23, w drugiej rundzie zmierzy się z Qiang Wang lub tenisistką wyłonioną z eliminacji. Magda Linette, z numerem 31, stanie natomiast naprzeciw Moyuki Uchijimy lub Han Shi.

Szansa dla Sabalenki

Nieobecność Igi Świątek i innych czołowych zawodniczek sprawia, że Aryna Sabalenka jest w doskonałej pozycji do odniesienia sukcesu w Pekinie. Białorusinka od początku sezonu prezentuje wysoki poziom gry, a jej forma na kortach twardych sugeruje, że może być główną faworytką do wygranej. Sabalenka dysponuje potężnym serwisem i agresywnym stylem gry, co czyni ją niebezpieczną rywalką dla każdej zawodniczki w stawce.

Jeśli Sabalenka dotrze do finału w Pekinie, ma szansę objąć prowadzenie w rankingu WTA Race, co będzie dodatkową nagrodą za udany sezon. Białorusinka od dłuższego czasu walczy o pozycję liderki, a triumf w tak prestiżowym turnieju jak WTA 1000 w Pekinie z pewnością umocni jej pozycję w czołówce światowego tenisa.

Przyszłość polskiego tenisa

Mimo że w tegorocznej edycji turnieju w Pekinie zabraknie Igi Świątek, polscy kibice wciąż mogą liczyć na emocjonujące występy naszych zawodniczek. Magda Linette i Magdalena Fręch, choć nie są faworytkami do wygrania całej imprezy, mają realne szanse na dobre występy i awans do dalszych faz rywalizacji. Szczególnie Magda Linette, która od kilku lat notuje coraz lepsze wyniki w turniejach wielkoszlemowych i na arenie międzynarodowej, może sprawić niespodziankę.

Nieobecność Świątek to także okazja dla młodszych zawodniczek, takich jak Maja Chwalińska czy Weronika Baszak, które w przyszłości mogą zastąpić Igę jako liderki polskiego tenisa. Oczywiście, Świątek wciąż jest młoda i ma przed sobą wiele lat kariery, ale każda nieobecność naszej liderki to szansa dla innych, by pokazać swoje umiejętności na światowej scenie.

Podsumowanie

Tegoroczna edycja WTA 1000 w Pekinie zapowiada się na jedno z najciekawszych wydarzeń w kalendarzu tenisowym, mimo licznych wycofań. Aryna Sabalenka wydaje się być główną faworytką do zwycięstwa, ale turniej w stolicy Chin wielokrotnie pokazywał, że niespodzianki są na porządku dziennym. Brak Igi Świątek i innych czołowych zawodniczek otwiera drogę dla nowych twarzy, a polscy kibice z pewnością będą trzymać kciuki za udane występy Magdy Linette i Magdaleny Fręch. Rywalizacja w Pekinie to także doskonała okazja do przetestowania formy przed kolejnymi wyzwaniami sezonu, w tym finałami WTA.

Similar Posts

Leave a Reply