Przyjaciółka Świątek pomściła Polkę. Fantastyczny powrót, kontrowersyjna tenisistka odpada
ulija Putincewa to jedna z najbardziej kontrowersyjnych tenisistek grających na najważniejszych turniejach. Kazaszka często potrafi pokazywać swoją niechęć lub zdenerwowanie w trakcie gry i cierpi przez to nie tylko jej rakieta, ale również dzieci podające piłki. Zawodniczka wielokrotnie przepraszała za swoje zachowanie, ale zdaje się, że jak dotąd nie udało jej się odpowiednio popracować nad swoją postawą w trakcie meczów.
Naomi Osaka nastraszyła Igę Świątek
Naomi Osaka wygrała już dwa mecze na turnieju w Pekinie i pokazała, że powoli wraca do formy. Japonka wróciła do gry po przerwie najpierw związanej z problemami natury psychicznej, a potem po ciąży. Nic dziwnego, że wciąż nie bryluje na wszystkich kortach jak kilka lat temu, ale dawała się poznać już jako groźna przeciwniczka.
WTA w Pekinie. Naomi Osaka – Julija Putincewa. Skrót meczu. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press
Jakiś czas temu Osaka nastraszyła Igę Świątek w II rundzie Rolanda Garrosa. Panie przyjaźnią się poza kortem i chętnie spędzają ze sobą czas, wspólnie trenując. Na korcie najważniejsze jest jednak wygranie meczu i wtedy żadne sentymenty nie wchodzą w grę. Japonka pokazała, że w dobrej formie jest w stanie walczyć z każdym.
Naomi Osaka pokonała Juliję Putincewą
Osaka rozpoczęła turniej w Pekinie od wygranego meczu w dwóch setach meczu z Włoszką Lucią Bronzetti. Rywalce udało się wygrać w całym spotkaniu jedynie pięć gemów. W drugim spotkaniu Japonce udało się pokonać będącą w trudnym dla siebie miejsce Juliję Putincewą. Mecz zakończył się wynikiem 3:6, 6:4, 6:2. W pierwszym secie widać było wyraźną przewagę Kazaszki, ale drugi, a w szczególności trzeci były już pokazem umiejętności Osaki.
Mistrzyni US Open w następnym spotkaniu zmierzy się z Amerykanką Katie Volynets. Wygląda na to, że jeśli dobrze jej pójdzie, pokaże, że była w stanie wrócić do bardzo dobrej dyspozycji po niezwykle trudnym czasie.
Julija Putincewa to jedna z najbardziej charakterystycznych i kontrowersyjnych tenisistek w kobiecym tenisie, szczególnie znana z tego, że potrafi wywołać spore emocje na korcie. Kazaszka, choć posiada solidne umiejętności tenisowe, często daje się ponieść negatywnym emocjom, co wpływa na jej zachowanie w trakcie meczów. Jej impulsywność, szczególnie w trudnych momentach, potrafi odbić się na samej grze, jak również na innych uczestnikach meczu – niejednokrotnie obrywały jej rakieta, piłki, a także, niestety, dzieci podające piłki. Putincewa była wielokrotnie krytykowana za swoje zachowanie, jednak, mimo że zdarza jej się publicznie przepraszać za swoje wybryki, nie wydaje się, by znacząco poprawiła swoją postawę na korcie.
Kontrowersje, które towarzyszą jej kariery, w pewien sposób przyćmiewają fakt, że Putincewa to utalentowana tenisistka, która potrafi postawić opór najlepszym zawodniczkom. Często pokazuje, że kiedy potrafi utrzymać swoje emocje na wodzy, jest w stanie grać na naprawdę wysokim poziomie. Właśnie z tego powodu jej mecze zawsze budzą zainteresowanie – nigdy nie wiadomo, czego można się po niej spodziewać, zarówno w kwestii sportowej, jak i zachowania na korcie.
Powrót Naomi Osaki na korty
Zupełnie inny wizerunek prezentuje Naomi Osaka, która przez lata była jedną z najbardziej lubianych i podziwianych tenisistek na świecie. Japonka, mająca na swoim koncie cztery tytuły wielkoszlemowe, to zawodniczka, która już od samego początku swojej kariery pokazywała wielką klasę sportową i mentalną. Jednak jej droga do sukcesów nie była łatwa – Osaka publicznie przyznała się do problemów natury psychicznej, które zmusiły ją do tymczasowego wycofania się z rywalizacji. Jej przerwa od zawodowego sportu była szeroko komentowana, a jej decyzja o zadbaniu o zdrowie psychiczne została przez wielu pochwalona jako odważny krok, który pomógł otworzyć dyskusję na temat zdrowia psychicznego sportowców.
Po dłuższej przerwie, spowodowanej najpierw problemami psychicznymi, a następnie ciążą, Osaka powróciła na korty i z każdą kolejną rundą turniejów pokazuje, że stopniowo wraca do formy. Choć nie jest jeszcze w stanie rywalizować na najwyższym poziomie w każdym turnieju, jej powrót na korty wywołał spore zainteresowanie. W Pekinie, gdzie obecnie rozgrywa mecze, Naomi pokazała, że potrafi na nowo odnaleźć swoją grę i być niebezpieczną rywalką dla każdej zawodniczki.
Relacja Osaki i Świątek
Ciekawym wątkiem, który pojawia się w kontekście powrotu Naomi Osaki, jest jej relacja z Igą Świątek. Obie zawodniczki przyjaźnią się poza kortem i niejednokrotnie trenowały razem, spędzając ze sobą czas także poza tenisowymi rozgrywkami. Mimo to, gdy przychodzi do rywalizacji na korcie, żadna z nich nie odpuszcza i sentymenty schodzą na drugi plan. Doskonałym przykładem była ich potyczka w II rundzie Rolanda Garrosa, gdzie Osaka, mimo braku długiej praktyki turniejowej, potrafiła postraszyć Świątek i sprawić, że mecz nie należał do najłatwiejszych dla Polki.
Ta rywalizacja na korcie, a jednocześnie przyjaźń poza nim, pokazuje, jak skomplikowane mogą być relacje między zawodniczkami w światowym tenisie. Naomi Osaka, nawet będąc po przerwie, nadal jest zawodniczką, z którą trzeba się liczyć. Jej umiejętności, wsparte spokojem i doświadczeniem, mogą czynić z niej groźną rywalkę dla najlepszych, co udowodniła wielokrotnie w przeszłości.
Zmagania Osaki z Putincewą
Podczas turnieju WTA w Pekinie Osaka zmierzyła się z Juliją Putincewą, co dla obu zawodniczek było sporym wyzwaniem. Kazaszka, mimo swoich problemów emocjonalnych na korcie, potrafiła w przeszłości sprawić niespodzianki w meczach z wyżej notowanymi rywalkami. Tym razem jednak to Osaka wyszła z tego pojedynku zwycięsko, choć nie obyło się bez trudności.
Mecz zaczął się od wyraźnej przewagi Putincewej, która wygrała pierwszego seta 6:3. Widać było, że Kazaszka dobrze weszła w spotkanie i potrafiła skutecznie wykorzystać błędy Osaki, której brakowało jeszcze nieco rytmu po dłuższej przerwie. Jednak wraz z upływem czasu Japonka zaczęła przejmować inicjatywę, stopniowo zyskując pewność siebie na korcie. Drugi set zakończył się wynikiem 6:4 na korzyść Osaki, a trzeci set był już pokazem jej umiejętności, które doprowadziły do wygranej 6:2.
Powrót do formy
Wygrana z Putincewą to dla Naomi Osaki kolejny krok w kierunku powrotu do dawnej formy. Zawodniczka, która niegdyś była jedną z dominujących postaci w kobiecym tenisie, ma teraz przed sobą szereg wyzwań, by ponownie wejść na najwyższy poziom. Jej talent, hart ducha i zdolność do radzenia sobie z presją sprawiają, że wielu ekspertów uważa, iż Osaka jest w stanie jeszcze raz sięgnąć po największe trofea.
Kolejnym sprawdzianem dla Japonki będzie mecz z Amerykanką Katie Volynets. To spotkanie będzie kluczowe, aby sprawdzić, na jakim etapie powrotu do formy znajduje się Osaka. Jeśli uda jej się pokonać Volynets, pokaże, że jest gotowa, by mierzyć się z najlepszymi i powrócić na szczyt światowego tenisa.
Mecz Naomi Osaki z Juliją Putincewą podczas turnieju WTA w Pekinie był nie tylko starciem dwóch zawodniczek o różnych stylach gry, ale także symbolicznym pojedynkiem pomiędzy zawodniczką powracającą do formy po długiej przerwie a zawodniczką, która nieustannie zmaga się ze swoimi emocjami na korcie. Wygrana Osaki pokazała, że Japonka nadal ma ogromny potencjał i może stanowić poważne zagrożenie dla każdej rywalki.
Z kolei Putincewa, mimo przegranej, znów udowodniła, że potrafi postawić się najlepszym, choć jej największym przeciwnikiem wciąż są jej własne emocje. Zawodniczka, która wielokrotnie przepraszała za swoje zachowanie na korcie, musi nadal pracować nad sobą, jeśli chce osiągać lepsze wyniki w przyszłości.
Dla fanów tenisa mecz ten był doskonałym widowiskiem, pełnym zwrotów akcji i emocji, a także zapowiedzią kolejnych emocjonujących spotkań w turnieju w Pekinie.