Świątek zaczepiła Sabalenkę i się zaczęło. Białorusinka szybko zareagowała i rozgrzała fanów

Świątek i Aryna Sabalenka od lat królują w kobiecym tenisie. Zawodniczki są najlepszymi rakietami świata, a ich rywalizacja przyciąga i elektryzuje fanów na całym świecie. Relacje obu pań wcześniej nie były zbyt przyjazne, ale już od dłuższego czasu mówi się o ich ociepleniu. Tym razem Świątek postanowiła “zaczepić” Sabalenkę, a ta szybko odpowiedziała.
Iga Świątek i Aryna Sabalenka to ikony kobiecego tenisa

Ostatnie lata w światowym tenisie kobiet to pasjonująca rywalizacja dwóch wielkich gwiazd – Igi Świątek i Aryny Sabalenki. Choć młodsza z tenisistek Polka, przez długi czas dominowała na szczycie światowego rankingu, to Białorusinka nieustannie depcze jej po piętach. Świątek spędziła na pozycji liderki WTA ponad 125 tygodni, jednak pod koniec października Sabalenka po raz drugi w swojej karierze odebrała jej “koronę”. Ich sportowy pojedynek elektryzuje kibiców na całym świecie i bez wątpienia dodaje emocji kobiecemu tenisowi.

ZOBACZ: W środku nocy napłynęły fantastyczne wieści ws. Igi Świątek. Polacy mają powody do zadowolenia

Na przestrzeni lat relacje między tymi dwiema zawodniczkami były przedmiotem licznych spekulacji. Choć obie darzą się wzajemnym szacunkiem, nie brakowało momentów uszczypliwości, które tylko podgrzewały atmosferę ich rywalizacji. Ostatnie wydarzenia z WTA Finals pokazały jednak zupełnie inną stronę ich relacji – podczas uroczystej gali finałowej Świątek i Sabalenka opublikowały wspólne nagranie, które szybko zdobyło ogromną popularność w sieci.

Nagranie, które ukazuje przyjazną atmosferę między obiema tenisistkami, spotkało się z ciepłym przyjęciem internautów. Fani zaczęli nawet nazywać je „Sabatek”, podkreślając radość z widocznej poprawy stosunków między dwiema najlepszymi zawodniczkami świata. Ta nietypowa interakcja jeszcze bardziej umocniła zainteresowanie ich rywalizacją i pokazała, że sportowe emocje mogą iść w parze z wzajemnym szacunkiem i sympatią. Choć ich relacje są coraz lepsze, tenisistki pamiętają, że rywalizują o największe cele…

Ujawnili zaskakującą prawdę o relacji Świątek i Abramowicz. To nie były tylko plotki
Iga Świątek i Aryna Sabalenka to faworytki Indian Wells

Trwające Indian Wells to prawdziwe święto tenisa, które jak co roku przyciąga największe gwiazdy tej dyscypliny z całego świata. Turniej w Kalifornii nie tylko dostarcza kibicom niezapomnianych emocji, ale także budzi ogromne zainteresowanie mediów, które bacznie obserwują rywalizację najlepszych zawodniczek. W tegorocznej edycji głównymi faworytkami do zdobycia tytułu są liderki rankingu WTA – Iga Świątek oraz Aryna Sabalenka. Ze względu na swoje miejsca w klasyfikacji, obie zawodniczki zostały rozstawione po przeciwnych stronach drabinki, co oznacza, że mogą spotkać się dopiero w ewentualnym wielkim finale.

Możliwy pojedynek tych dwóch gwiazd tenisa elektryzuje zarówno kibiców, jak i dziennikarzy na całym świecie. Już od pierwszych rund eksperci i fani z uwagą analizują formę obu zawodniczek, starając się przewidzieć, która z nich ma większe szanse na triumf. Zarówno Świątek jak i Sabalenka prezentują w USA świetną formę i ich pojedynek w finale jest coraz bardziej możliwy.
Iga Świątek
Świątek i Sabalenka, fot. fot. TIZIANA FABI/AFP/East News

Na jednej z ostatnich konferencji prasowych doszło do zaskakującej sytuacji, gdy jeden z dziennikarzy postanowił zadać Świątek nietypowe pytanie. To wprawiło Polkę w wyraźne zakłopotanie, ale ta postanowiła przy tym wskazać na Sabalenkę, która błyskawicznie odpowiedziała.

ZOBACZ TEŻ: Potężna kontrowersja w najważniejszym meczu Ligi Mistrzów. Decyzja Marciniaka rozwścieczyła kibiców, to przejdzie do historii
Aryna Sabalenka odpowiada na “zaczepkę” Igi Świątek

W sieci pojawiło się nagranie przygotowane przez organizatorów turnieju, w którym tenisistki i tenisiści odpowiadali na nietypowe pytanie. Uczestnicy rywalizacji w Indian Wells zostali poproszeni o wskazanie osoby, z którą najchętniej… utknęliby na pustyni.

Iga Świątek początkowo wydawała się zaskoczona i lekko zakłopotana tym nietypowym pytaniem. Po chwili namysłu zdecydowała się jednak na odpowiedź i wskazała na Arynę Sabalenkę. Jej wybór natychmiast zwrócił uwagę kibiców oraz mediów, wywołując liczne komentarze w środowisku tenisowym.

Ok, wybieram Arynę, bo byłaby pewnie jak tygrys i zapolowałaby na jakieś jedzenie i dzięki temu byłabym bezpieczna - żartowała Polka.

Do wypowiedzi Polki odniosła się sama Sabalenka podczas ostatniej konferencji prasowej. Kiedy jeden z dziennikarzy zapytał ją, czy widziała nagranie, liderka rankingu WTA skinęła głową i z uśmiechem skomentowała słowa Świątek.

Mam cię Iga, mam cię! Przeżyjemy. Przyniosę ci trochę jedzenia, nie martw się (…)

Gdyby nie było jedzenia, pewnie bym się na nią rzuciła. Więc to trochę jak dobra i zła opcja dla niej. Ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, abyśmy nie były głodne i były bezpieczne - skomentowała żartobliwie Aryna Sabalenka.

Jej reakcja tylko podsyciła zainteresowanie tym krótkim, ale zabawnym momentem, który szybko stał się jednym z najczęściej udostępnianych klipów związanych z turniejem.

Similar Posts

Leave a Reply