Znamy nowego mistrza Indian Wells. Kompletny nokaut w meczu o tytuł
Wraz z zawieszeniem Jannika Sinnera przez Światową Agencję Antydopingową otworzyła się niewielka szansa na zmiany w rankingu ATP. O powrocie na pozycję numer jeden u mężczyzn z pewnością myślał Carlos Alcaraz. Hiszpan potrzebowałby jednak do tego właściwie samych zwycięstw. Nieco mniejszą stratę do Włocha miał Alexander Zverev, który numerem jeden jeszcze w swojej karierze nie był.
Niemiec po Australian Open nie prezentuje jednak dobrej formy i to dość łagodne określenie. Potwierdzenie tego dostaliśmy już w pierwszym meczu turnieju ATP 1000 w Indian Wells. Niemiec przegrał niespodziewanie z Tallonem Griekspoorem. Zdecydowanie lepiej powiodło się Alcarazowi, który bronił tytułu zdobytego przed rokiem. Hiszpan był murowanym faworytem do występu w finale, ale z rywalizacją pożegnał się na ostatniej prostej przed walką o tytuł.
Jack Draper mistrzem Indian Wells. Największy sukces w karierze
W półfinale 21-latek musiał uznać wyższość Jacka Drapera po bardzo zaciętym spotkaniu. Rywalem Brytyjczyka w walce o finał był rówieśnik i przyjaciel Alcaraza, a więc Holger Rune. Duńczyk wraca do dobrej formy i w półfinale przekonał się o tym bardzo dobitnie Daniił Miedwiediew. Kibice na jednym z największych stadionów świata dostali więc bardzo niespodziewany skład finału, ale ta dwójka tenisistów urodzonych w XXI wieku już nie raz pokazywała, że ma umiejętności na wielkie granie.
Spotkanie rozpoczęło się dość zaskakująco. Wydarzenia na korcie bowiem całkowicie zdominował Brytyjczyk, który wyraźnie podtrzymywał znakomitą formę z meczu z Alcarazem. W kilkanaście minut Draper zbudował sobie prowadzenie 4:0 w pierwszym secie i już go oczywiście nie oddał. Rune zdołał ugrać ledwie dwa gemy w tym secie i Draper wygrał tę partię 6:2, przybliżając się do swojego pierwszego tak wielkiego osiągnięcia w całej karierze.
W drugim secie już aż tak wielkiej różnicy poziomów widać nie było. Rune był zdecydowanie solidniejszy, niż w pierwszej partii, ale mimo tego Draper i tak szybko przełamał Duńczyka, dzięki czemu bardzo przybliżył się do końcowego zwycięstwa. W końcówce Duńczyk znów zaczął popełniać proste błędy, a z tych skrzętnie korzystał Draper i choć drugi set był bardziej wyrównany, to zakończył się wynikiem… 6:2. Jack Draper stał się nowym triumfatorem prestiżowego Indian Wells.
Ben Shelton – Jack Draper. Skrót meczu.
Holger Rune/TIZIANA FABI/AFP
Wyczerpany Jack Draper podziękował za grę po drugim secie w meczu z Carlosem Alcarazem. Hiszpan zrewanżował się za porażkę w Queen’s Clubie/ADRIAN DENNIS/AFP