Iga Świątek i Magda Linette już wyrównały polski rekord. Podbijają Miami

Iga Świątek i Magda Linette już wyrównały polski rekord. Podbijają Miami
Iga Świątek, Magda Linette
Iga Świątek, Magda Linette (Foto: Imago / newspix.pl)

Miami okazuje się w tym roku nadspodziewanie udane dla polskich tenisistek. Wiemy już, że w ćwierćfinałach zobaczymy dwie Polki — Magdę Linette i Igę Świątek. Jest to wyjątkowy moment dla polskich kibiców, którzy mają aż dwie reprezentantki na tym etapie turnieju WTA 1000. Jest to dopiero drugi taki wynik w historii! A co więcej, już za kilka dni może dojść do historycznego osiągnięcia.

Polki grają jak z nut w tegorocznym turnieju w Miami. Szczególnie cieszyć może postawa Magdy Linette, która w kilka dni odprawiła z kwitkiem aż cztery znane i faworyzowane tenisistki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Linette pokonała faworytki i ze Świątek powalczy o historyczny wynik Polek

W pierwszej rundzie Linette pokonała Rosjankę Anastasiję Pawluczenkową, w drugiej jej rodaczkę Jekaterinę Aleksandrową, w trzeciej utalentowaną Czeszkę Lindę Fruhvirtovą i wreszcie w czwartej Coco Gauff. Gdy dodamy do tego wynik Igi Świątek, to okazuje się, że to dopiero drugi taki turniej rangi WTA 1000 w wykonaniu Polek.

W październiku 2024 r. podczas turnieju WTA 1000 w Wuhan Linette również dotarła do ćwierćfinału, a prócz niej jeszcze Magdalena Fręch. I okazało się, że druga i trzecia Polka rankingu wywalczyły bez Igi Świątek najlepszy wynik w historii polskiego tenisa w “1000”.

Teraz Świątek i Linette stoją przed szansą poprawienia tego wyniku. Aby tak się stało, Świątek musi pokonać w ćwierćfinale 19-letnią Filipinkę Alexandrę Ealę, a Linette zaskoczyć faworyzowaną Jasmine Paolini.

Sensacja w Miami! Zobacz, jak Linette ograła jedną z faworytek [WIDEO]

Linette nie jest na straconej pozycji w starciu z siódmą zawodniczką rankingu. W przeszłości bowiem Polka z Włoszką grały ze sobą trzy razy i… dwa z tych pojedynków wygrała nasza reprezentantka. Ostatni nie tak dawno — we wrześniu 2024 r. w Pekinie gładko pokonała Paolini 6:4, 6:0.

Polsko-włoski pojedynek już we wtorek 25 marca nie przed 19.00 czasu polskiego.

Similar Posts

Leave a Reply