Mirra Andriejewa jednak z tytułem w Miami!
Mirra Andriejewa, mimo że w turnieju singlistek w Miami odpadła już w trzeciej rundzie, to w deblu poradziła sobie rewelacyjnie i sięgnęła wraz z Dianą Sznajder po tytuł. Rosjanka tym samym potwierdziła, że jest obecnie jedną z najwszechstronniejszych tenisistek na świecie, a jej niedzielny sukces może znów wywołać dyskusje na temat Igi Świątek, która stroni od gry w debla.
W turnieju singlistek Andriejewa odpadła niespodziewanie już w trzeciej rundzie po porażce z Amerykanką Amandą Anisimovą 6:7 (5-7), 6:2, 3:6. To była pierwsza przegrana 17-letniej rosyjskiej tenisistki od 11 lutego.
Andriejewa jednocześnie straciła szanse na tzw. Sunshine Double, jak określane są zwycięstwa w rozgrywanych po sobie prestiżowych zawodach w Kalifornii i na Florydzie. Rosjanka miała szansę zostać najmłodszą tenisistką, która tego dokona, i zdetronizować pod tym względem Igę Świątek, która w 2022 r. osiągnęła ten sukces, mając 20 lat. Rosjanka niepowodzenia w singlu odbiła sobie w deblu.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Mirra Andriejewa zachwyciła w deblu
17-latka w parze Dianą Sznajder nie miały sobie równych i w wielkim finale w Miami pokonały hiszpańsko-japoński duet Cristina Bucsa/Miyu Kato 6:3, 6:7(5), 10:2.
Wygrana ta dała Andriejewej aż 990 pkt do rankingu deblistek, dzięki czemu awansowała w nim na 18. miejsce. Ponadto 17-latka zajmuje siódme miejsce w rankingu singlistek, a to wszystko składa się na to, że Andriejewa jest obecnie jedną z najwszechstronniejszych tenisistek.
Eksperci alarmują w sprawie Igi Świątek
Sukces Andriejewej w Miami może ponownie podnieść dyskusje na temat braku gry w debla przez Igę Świątek. Według ekspertów polska tenisistka by tylko na tym zyskała.
Polecamy: Czołowa tenisistka świata porzuca Rosję. WTA od razu reaguje
— Andriejewa ma wszechstronniejszy tenis od Igi Świątek. Ona ma nie tylko mocniejszy serwis, bo potrafi uderzyć ponad 200 km na godz., ale do tego gra mądrze i ma bardziej urozmaicony tenis. I gra debla! A ja będę powtarzać do końca kariery Igi, że powinna grać debla, bo to urozmaiciłoby jej tenis — mówił w ostatniej rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Tomasz Wolfke.