++Koniec żartów w Barcelonie. Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski są niezbędni
Wojciech Szczęsny and Robert Lewandowski are necessary
Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny
Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny
Hansi Flick nie kłamał, kiedy podczas jednej z konferencji prasowych przyznał, że spotkanie z Atletico w półfinale Pucharu Króla jest najważniejszym meczem sezonu. W środę wieczorem Niemiec nie będzie już kombinował i do boju o awans do finału, jak przekonują hiszpańskie media, wyśle najmocniejszy możliwy skład z Wojciechem Szczęsnym i Robertem Lewandowskim na czele. Oto szczegóły.
Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
W Barcelonie w ostatnich dniach sporo działo się, jeśli chodzi o zestawienie pierwszej jedenastki. Od przerwy reprezentacyjnej ekipa z Katalonii rozegrała już dwa mecze. Wygrała oba. Najpierw z Osasuną, a ostatnio z Gironą.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Polecamy: Robert Lewandowski doceniony po świetnym meczu! Ale nie on jeden
Oba te pojedynki, oprócz wygranych, miały swój wspólny mianownik. Flick mocno rotował składem i oszczędzał swoje największe gwiazdy. Wszystko było jednak zaplanowane, bo po prognozowanym składzie na rewanż w Pucharze Króla można odnieść wrażenie, że żarty się skończyły.
Tak w Madrycie ma zagrać FC Barcelona
Hiszpańskie media są raczej zgodne i prognozują, że niemiecki trener w środowy wieczór postawi na najmocniejszy możliwy skład. W bramce stanie niezawodny Wojciech Szczęsny, a blok defensywny ma tworzyć Alejandro Balde, Inigo Martinez, Pau Cubrasi i Jules Kounde.
“Mundo Deportivo”
“Mundo Deportivo” (Foto: Mundo Deportivo)
Natomiast w środku pola mają zagrać Pedri, Frenkie de Jong i najpewniej Gavi, choć “Marca” widzi zamiast Hiszpana Fermina Lopeza. W ataku wystąpią Lamine Yamal, Robert Lewandowski i Raphinha. Brazylijczyk wraca do wyjściowej jedenastki po meczach kadry. W starciu z Osasuną był tylko na trybunach, a w meczu z Gironą całe 90 minut przesiedział na ławce rezerwowych.
“Marca”
“Marca” (Foto: marca.com)
Patrząc na to zestawienie, Flick nie kłamał. Na jednej z konferencji powiedział, że mecz z Atletico jest najważniejszym starciem w tym sezonie, bo jeśli Barcelonie uda się awansować do finału, to w klubie będzie można realnie myśleć o potrójnej koronie.
“AS”
“AS” (Foto: AS.com)
Zobacz także: Sceny w Madrycie! Tego nikt się nie spodziewał. Rezerwowy Realu bohaterem. I to w dogrywce
FC Barcelona jest nadal w grze o zwycięstwo w Lidze Mistrzów i jest na pierwszym miejscu w LaLidze. Natomiast w środę 2 kwietnia o godz. 21.30 Barca zmierzy się w Madrycie z Atletico (wynik pierwszego meczu – 4:4) w Pucharze Króla.