Koniec pięknej passy Wojciecha Szczęsnego. FC Barcelona pokonana w Dortmundzie
Dokładnie 4 stycznia w meczu z UD Barbastro w ramach pucharu Króla Wojciech Szczęsny zadebiutował w barwach FC Barcelony. Było to jednocześnie pierwsze spotkanie “Dumy Katalonii” w 2025 roku. Zdołali oni wygrać wtedy 4:0, a dwa gole strzelił Robert Lewandowski. Nikt nie spodziewał się wówczas, że były bramkarz Juventusu na stałe stanie się “jedynką” w hierarchii bramkarzy i wejdzie na miejsce Iniakiego Peni.
Łącznie ze spotkaniem z UD Barbastro Szczęsny w Barcelonie rozegrał już 23 mecze. Aż 22 z nich były wygrane, co więcej, dopiero ten 23 z Borussią Dortmund 15 kwietnia był pierwszą porażką bramkarza w klubie z Hiszpanii. Jest to jednocześnie pierwszy przegrany mecz podopiecznych Hansiego Flicka w 2025 roku. Taką passą wygranych od meczu debiutanckiego może się pochwalić tylko trzech piłkarzy.
Szczęsnemu niewiele zabrakło. Tylko trzech zawodników przed nim
Liderem w tej klasyfikacji jest Cesc Fabregas. Do Barcelony trafił w 2011 roku z Arsenalu. Po przyjściu do drużyny zaliczył passę aż 30 meczów bez przegranej. Drugi w tym zestawieniu jest Paulinho z 25 spotkaniami (sezon 2017/2018), a trzecią lokatę zajmuję Johan Cruyff z 23 meczami (sezon 1973/1974). Szczęsny w ten sposób zapiszę się w zestawieniu jako czwarty najlepszy z wynikiem 22 spotkań.
Mimo przegranej z Borussią Dortmund 3:1 FC Barcelona zapewniła sobie awans do półfinału Ligi Mistrzów. Wszystko za sprawą przewagi z pierwszego meczu, gdzie “Duma Katalonii” pewnie zwyciężyła 4:0. Ostatecznie wynikiem 5:3 w dwumeczu pokonana została Borussia. Drugą drużyną z zagwarantowanym półfinałem jest PSG, które w dwumeczu pokonało Aston Ville 5:4. W środę poznamy komplet drużyn w najlepszej czwórce. Do wcześniej wymienionych dołączy zwycięzca pary Real Madryt – Arsenal (0:3 w pierwszym spotkaniu) oraz ktoś z dwójki Bayern Monachium – Inter Mediolan (1:2).
Trening piłkarzy Realu Madryt przed meczem Ligi Mistrzów.