Wymowny gest Sabalenki do Polaków. Nie zawahała się, szybka reakcja dziennikarzy

Nadszedł najbardziej wyczekiwany przez polskich fanów etap sezonu tenisowego. Zawodnicy i zawodniczki przenoszą się na nawierzchnie ziemną, gdzie jak wiadomo, świetnie poczyna sobie Iga Świątek. Jak na razie 2025 rok nie jest aż tak udany dla reprezentantki Polski, jak można było zakładać w optymistycznym scenariuszu, ale wciąż wszystko przed nią. Pierwszym poważnym sprawdzianem na mączce będzie rzecz jasna turniej w Stuttgarcie.

Raszynianka triumfowała tam w 2022 i 2023 roku i zapewne chciałaby wrócić na tron. Droga do tego daleka, a rozpocznie ją w środowe popołudnie. Wówczas Świątek zmierzy się z reprezentantką Chorwacji, Janą Fett i będzie wielką faworytką do zwycięstwa. Fani kobiecego tenisa ponownie liczą na bój pomiędzy Polką, a Aryną Sabalenką. Taki pojedynek możliwy jest jednak dopiero w finale, bo tenisistki są po dwóch stronach drabinki turniejowej.

Sabalenka zwróciła się do Polaków. Zaskoczyła dziennikarzy

Ponadto Białorusinka udział na zawodach w Stuttgarcie rozpocznie zdecydowanie później. We czwartek miała zmierzyć się z Anastazją Potapową, ale ta wycofała się z turnieju. Sabalenka ma jak na razie zdecydowanie więcej powodów do radości od swojej młodszej rywalki. Białorusinka dobrze zaprezentowała się w Stanach Zjednoczonych, gdzie najpierw dotarła do finału Indian Wells, a następnie triumfowała w Miami. Wcześniej zagrała w finale Australian Open.

Sabalenka w Stuttgarcie będzie chciała przełamać niekorzystną passę. Dotychczas trzykrotnie grała w finale tej imprezy, ale nigdy nie udało się jej wygrać. Na razie ma jednak czas, aby porozmawiać z mediami. Wywiadu udzieliła również polskim dziennikarzom i telewizji Canal+. Na koniec rozmowy Żelisław Żyżyński zapytał tenisistkę, czy chciałaby skierować jakieś słowa do polskich fanów. Sabalenka potrzebowała chwili na zastanowienie.

“Nie nienawidźcie mnie, proszę” – powiedziała z poważną miną tenisistka, ale po chwili zaczęła się uśmiechać. Dziennikarz zareagował natychmiast. “Nikt cię nie nienawidzi” – odpowiedział z uśmiechem Żyżyński. Na sam koniec Sabalenka pozwoliła sobie na czuły gest. “Wysyłam wam miłość” – dodała i wysłała całusa w stronę widzów. Białorusinka jest w wyraźnie dobrym nastroju przed swoim pierwszym mecz w Stuttgarcie.

Witold Bańka: Dostawaliśmy pogróżki po decyzjach dotyczących Świątek i Sinnera/