Zwrot w karierze Rybakiny. Wreszcie to ogłosiła. “Witaj”
Jelena Rybakina nie wystartuje w Stuttgarcie, ale mimo to nie siedzi z założonymi rękoma. Intensywnie trenuje, by jak najlepiej przygotować się do kolejnych imprez. I jak się okazuje, robi to pod okiem nowej osoby w zespole. We wtorkowy wieczór Kazaszka poinformowała o tym, że jej team się powiększył.
Jelena Rybakina
Jelena Rybakina miała stanąć do obrony tytułu w WTA 500 w Stuttgarcie. “Miała”, bo ostatecznie zrezygnowała z udziału w tegorocznej edycji turnieju ze względu na napięty harmonogram. Kilka dni temu rywalizowała z Kazachstanem w Billie Jean King Cup w Australii, dlatego prawie niemożliwy był powrót do Europy na czas. Jednak w tym sezonie więcej niż o wynikach sportowych i tym, co na korcie robi tenisistka, mówi się o jej decyzjach personalnych dotyczących sztabu. Teraz podjęła kolejną.
Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. “Świątek będzie musiała się tłumaczyć”
Jelena Rybakina zatrudniła nowego trenera przygotowania fizycznego
Od kilku tygodni zespół Rybakiny się rozpadał. Pod koniec 2024 roku nawiązała współpracę ze słynnym Goranem Ivaniseviciem, ale już po Australian Open 2025 trener sam zrezygnował. Najpewniej miało to związek z faktem, że chwilę wcześniej Kazaszka zaskakująco przywróciła do zespołu Stefano Vukova, mimo że ten w przeszłości rzekomo stosował wobec niej agresję słowną, nękał ją czy poniżał. Z teamu odeszli też jej agent, a także trener przygotowania fizycznego Azuz Simisch.
Wydaje się, że w ostatnich dniach nastał kres odejść ze sztabu Rybakiny i ten w końcu się powiększy. Już we wtorek sama tenisistka poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że zatrudniła następcę Simischa. “Witaj w zespole Aldo Chiari” – czytamy na InstaStory zawodniczki. Kazaszka dodała też krótki filmik z treningu, na którym ćwiczyła pod czujnym okiem nowego trenera przygotowania fizycznego.
Jelena Rybakina
Jelena Rybakina Screen z https://www.instagram.com/stories/lenarybakina/
“Celem tej nowej współpracy jest maksymalne rozwinięcie potencjału sportsmenki, poprawa jej siły, mobilności i zapobieganie urazom dzięki zastosowaniu zaawansowanej i spersonalizowanej metody pracy” – napisał sam Chiari na Instagramie.
Zobacz też: “Chcę przeprosić za to, co powiedziałam na korcie”. Takiej afery jeszcze nie było.
Rybakina o krok od utraty miejsca w czołówce WTA
Za Rybakiną trudne tygodnie. Na tytuł czeka niemal rok – po raz ostatni triumfowała właśnie w Stuttgarcie. Ba, tyle też czeka na finał w turnieju rangi WTA. Jest więc w podobnej sytuacji do Igi Świątek, która na zwycięstwo w imprezie, czy nawet finał czeka od 10 miesięcy – Roland Garros 2024. Jednak w przypadku Kazaszki brak tytułów jest o wiele boleśniejszy. Już wkrótce może wypaść z TOP 10 rankingu WTA. Obecnie plasuje się właśnie na 10. lokacie.