O tym ruchu Igi Świątek nie można mówić. “Ściągnąłem na siebie gniew z Polski
Iga nie myśli na korcie emocjami innych. Jej chęć zwycięstwa każe jej myśleć o sobie samej. I to jest całkowicie zrozumiałe. Jeśli może więc pójść do łazienki na dłuższą przerwę, to pójdzie, nie zastanawiając się, co w tej chwili myśli druga strona. Podczas gry podnosi często rakietę, wstrzymując serwis, również po to, by grać w…