Tak Jessica Pegula nazwała Igę Świątek.
Nowy Jork cieszył się razem z Jessiką Pegulą. Amerykanka po raz pierwszy w karierze jest w półfinale wielkoszlemowego turnieju, a w US Open nie dała szans Idze Świątek, wygrywając w dwóch setach 6:2, 6:4. Mimo to okazała jej szacunek, mówiąc bez zastanowienia o zwycięstwie z najlepszą zawodniczką na świecie. — Dzięki Bogu udało mi się…