61 minut i koniec. Krótka przygoda Aryny Sabalenki z drugą rundą US Open
Aryna Sabalenka przystępowała do nowojorskich zmagań jako główna faworytka do tytułu po tym, jak wygrała turniej WTA 1000 w Cincinnati. Białorusinka stanęła przed szansą, by w jednym sezonie wygrać dwie imprezy wielkoszlemowe rozgrywane na kortach twardych. W pierwszej rundzie US Open dość pewnie pokonała Priscillę Hon, wygrywając 6:3, 6:3 w niecałe 80 minut. W kolejnej…