Jak tu jej nie kochać?! Iga Świątek pojawiła się na konferencji prasowej i natychmiast rozbawiła dziennikarzy. Z jej ust nie padło nawet słowo
Iga Świątek w finale Rolanda Garrosa i w dwóch setach uporała się z młodą Amerykanką, Coco Gauff (6:1, 6:3). Gładko jej poszło, zważywszy, że to jej 35 zwycięstwo z rzędu i szósty wygrany turniej. Młoda Polka nie przegrała od 16 lutego 2022. To naprawdę robi wrażenie. Poza tym zawodniczka już zjednała sobie miłość fanów tenisa…