US Open. Iga Świątek błyszczy przed startem turnieju. “Wywiera presję i wygrywa
Iga Świątek przygotowuje się do startu w US Open, ostatnim wielkoszlemowym turniejem w sezonie. Liderka światowego rankingu została zaproszona do gry w pokazowym turnieju na nowojorskich kortach i już robi furorę.
Wielkoszlemowy US Open rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 8 września. Iga Świątek, która zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, w ostatnim tygodniu walczyła w Cincinnati. Polka dotarła do półfinału, gdzie przegrała z Aryną Sabalenką 3:6, 3:6.
Triumfatorka US Open z 2022 roku skupia się teraz tylko na występie w US Open. Polka ma dużo planów na okres pobytu w Nowym Jorku.
- W tym roku mieszkamy w innej lokalizacji niż wcześniej, więc będę zwiedzać okolice mojego hotelu. Na pewno na mojej liście miejsc do odwiedzenia jest Central Park. Jest kilka fajnych rzeczy, które chciałabym zrobić, ale nie wiem, czy zdążę przed turniejem. W Nowym Jorku mam zaplanowane bowiem spotkania sponsorskie. W tym mieście zawsze jest dużo aktywności pozakortowych. Na pewno znajdę jednak czas na przyjemności – mówiła Świątek po występie w Cincinnati.
Przed startem głównych zawodów organizatorzy przygotowali fanom tenisa nie lada gratkę – wydarzenie Stars of the Open, podczas którego na korty wyszły tenisowe gwiazdy, wśród nich Świątek.
W pierwszym z towarzyskich spotkań Polka zagrała w mikstowej parze z Sebastianem Kordą. Polsko-amerykański duet wygrał super tie-break z włoskim duetem Jasmine Paolini/Matteo Berrettini 11:9
Szerokim echem – i to dosłownie – odbiły się zwłaszcza dwie wymiany, w których główne role grali Świątek i Berrettini. Tenisiści mieli przypięte mikrofony, przez co było słychać ich komentarze i wydawane odgłosy zmęczenia. Podczas wspomnianych dwóch akcji górą była polska zawodniczka, a pierwsza z nich trwała tak długo, że Korda w trakcie wymiany… zszedł z kortu.
Iga Świątek wywiera presję na Matteo Berrettiniego… i wygrywa – skomentował oficjalny profil rozgrywek
Iga Świątek przygotowuje się do startu w US Open, ostatnim wielkoszlemowym turniejem w sezonie. Liderka światowego rankingu została zaproszona do gry w pokazowym turnieju na nowojorskich kortach i już robi furorę.
Wielkoszlemowy US Open rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 8 września. Iga Świątek, która zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, w ostatnim tygodniu walczyła w Cincinnati. Polka dotarła do półfinału, gdzie przegrała z Aryną Sabalenką 3:6, 3:6.
Triumfatorka US Open z 2022 roku skupia się teraz tylko na występie w US Open. Polka ma dużo planów na okres pobytu w Nowym Jorku.
- W tym roku mieszkamy w innej lokalizacji niż wcześniej, więc będę zwiedzać okolice mojego hotelu. Na pewno na mojej liście miejsc do odwiedzenia jest Central Park. Jest kilka fajnych rzeczy, które chciałabym zrobić, ale nie wiem, czy zdążę przed turniejem. W Nowym Jorku mam zaplanowane bowiem spotkania sponsorskie. W tym mieście zawsze jest dużo aktywności pozakortowych. Na pewno znajdę jednak czas na przyjemności – mówiła Świątek po występie w Cincinnati.
Przed startem głównych zawodów organizatorzy przygotowali fanom tenisa nie lada gratkę – wydarzenie Stars of the Open, podczas którego na korty wyszły tenisowe gwiazdy, wśród nich Świątek.
W pierwszym z towarzyskich spotkań Polka zagrała w mikstowej parze z Sebastianem Kordą. Polsko-amerykański duet wygrał super tie-break z włoskim duetem Jasmine Paolini/Matteo Berrettini 11:9
Szerokim echem – i to dosłownie – odbiły się zwłaszcza dwie wymiany, w których główne role grali Świątek i Berrettini. Tenisiści mieli przypięte mikrofony, przez co było słychać ich komentarze i wydawane odgłosy zmęczenia. Podczas wspomnianych dwóch akcji górą była polska zawodniczka, a pierwsza z nich trwała tak długo, że Korda w trakcie wymiany… zszedł z kortu.
Iga Świątek wywiera presję na Matteo Berrettiniego… i wygrywa – skomentował oficjalny profil rozgrywek
Iga Świątek przygotowuje się do startu w US Open, ostatnim wielkoszlemowym turniejem w sezonie. Liderka światowego rankingu została zaproszona do gry w pokazowym turnieju na nowojorskich kortach i już robi furorę.
Wielkoszlemowy US Open rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 8 września. Iga Świątek, która zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, w ostatnim tygodniu walczyła w Cincinnati. Polka dotarła do półfinału, gdzie przegrała z Aryną Sabalenką 3:6, 3:6.
Triumfatorka US Open z 2022 roku skupia się teraz tylko na występie w US Open. Polka ma dużo planów na okres pobytu w Nowym Jorku.
- W tym roku mieszkamy w innej lokalizacji niż wcześniej, więc będę zwiedzać okolice mojego hotelu. Na pewno na mojej liście miejsc do odwiedzenia jest Central Park. Jest kilka fajnych rzeczy, które chciałabym zrobić, ale nie wiem, czy zdążę przed turniejem. W Nowym Jorku mam zaplanowane bowiem spotkania sponsorskie. W tym mieście zawsze jest dużo aktywności pozakortowych. Na pewno znajdę jednak czas na przyjemności – mówiła Świątek po występie w Cincinnati.
Przed startem głównych zawodów organizatorzy przygotowali fanom tenisa nie lada gratkę – wydarzenie Stars of the Open, podczas którego na korty wyszły tenisowe gwiazdy, wśród nich Świątek.
W pierwszym z towarzyskich spotkań Polka zagrała w mikstowej parze z Sebastianem Kordą. Polsko-amerykański duet wygrał super tie-break z włoskim duetem Jasmine Paolini/Matteo Berrettini 11:9
Szerokim echem – i to dosłownie – odbiły się zwłaszcza dwie wymiany, w których główne role grali Świątek i Berrettini. Tenisiści mieli przypięte mikrofony, przez co było słychać ich komentarze i wydawane odgłosy zmęczenia. Podczas wspomnianych dwóch akcji górą była polska zawodniczka, a pierwsza z nich trwała tak długo, że Korda w trakcie wymiany… zszedł z kortu.
Iga Świątek wywiera presję na Matteo Berrettiniego… i wygrywa – skomentował oficjalny profil rozgrywek
Iga Świątek przygotowuje się do startu w US Open, ostatnim wielkoszlemowym turniejem w sezonie. Liderka światowego rankingu została zaproszona do gry w pokazowym turnieju na nowojorskich kortach i już robi furorę.
Wielkoszlemowy US Open rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 8 września. Iga Świątek, która zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, w ostatnim tygodniu walczyła w Cincinnati. Polka dotarła do półfinału, gdzie przegrała z Aryną Sabalenką 3:6, 3:6.
Triumfatorka US Open z 2022 roku skupia się teraz tylko na występie w US Open. Polka ma dużo planów na okres pobytu w Nowym Jorku.
- W tym roku mieszkamy w innej lokalizacji niż wcześniej, więc będę zwiedzać okolice mojego hotelu. Na pewno na mojej liście miejsc do odwiedzenia jest Central Park. Jest kilka fajnych rzeczy, które chciałabym zrobić, ale nie wiem, czy zdążę przed turniejem. W Nowym Jorku mam zaplanowane bowiem spotkania sponsorskie. W tym mieście zawsze jest dużo aktywności pozakortowych. Na pewno znajdę jednak czas na przyjemności – mówiła Świątek po występie w Cincinnati.
Przed startem głównych zawodów organizatorzy przygotowali fanom tenisa nie lada gratkę – wydarzenie Stars of the Open, podczas którego na korty wyszły tenisowe gwiazdy, wśród nich Świątek.
W pierwszym z towarzyskich spotkań Polka zagrała w mikstowej parze z Sebastianem Kordą. Polsko-amerykański duet wygrał super tie-break z włoskim duetem Jasmine Paolini/Matteo Berrettini 11:9
Szerokim echem – i to dosłownie – odbiły się zwłaszcza dwie wymiany, w których główne role grali Świątek i Berrettini. Tenisiści mieli przypięte mikrofony, przez co było słychać ich komentarze i wydawane odgłosy zmęczenia. Podczas wspomnianych dwóch akcji górą była polska zawodniczka, a pierwsza z nich trwała tak długo, że Korda w trakcie wymiany… zszedł z kortu.
Iga Świątek wywiera presję na Matteo Berrettiniego… i wygrywa – skomentował oficjalny profil rozgrywek
Iga Świątek przygotowuje się do startu w US Open, ostatnim wielkoszlemowym turniejem w sezonie. Liderka światowego rankingu została zaproszona do gry w pokazowym turnieju na nowojorskich kortach i już robi furorę.
Wielkoszlemowy US Open rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 8 września. Iga Świątek, która zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, w ostatnim tygodniu walczyła w Cincinnati. Polka dotarła do półfinału, gdzie przegrała z Aryną Sabalenką 3:6, 3:6.
Triumfatorka US Open z 2022 roku skupia się teraz tylko na występie w US Open. Polka ma dużo planów na okres pobytu w Nowym Jorku.
- W tym roku mieszkamy w innej lokalizacji niż wcześniej, więc będę zwiedzać okolice mojego hotelu. Na pewno na mojej liście miejsc do odwiedzenia jest Central Park. Jest kilka fajnych rzeczy, które chciałabym zrobić, ale nie wiem, czy zdążę przed turniejem. W Nowym Jorku mam zaplanowane bowiem spotkania sponsorskie. W tym mieście zawsze jest dużo aktywności pozakortowych. Na pewno znajdę jednak czas na przyjemności – mówiła Świątek po występie w Cincinnati.
Przed startem głównych zawodów organizatorzy przygotowali fanom tenisa nie lada gratkę – wydarzenie Stars of the Open, podczas którego na korty wyszły tenisowe gwiazdy, wśród nich Świątek.
W pierwszym z towarzyskich spotkań Polka zagrała w mikstowej parze z Sebastianem Kordą. Polsko-amerykański duet wygrał super tie-break z włoskim duetem Jasmine Paolini/Matteo Berrettini 11:9
Szerokim echem – i to dosłownie – odbiły się zwłaszcza dwie wymiany, w których główne role grali Świątek i Berrettini. Tenisiści mieli przypięte mikrofony, przez co było słychać ich komentarze i wydawane odgłosy zmęczenia. Podczas wspomnianych dwóch akcji górą była polska zawodniczka, a pierwsza z nich trwała tak długo, że Korda w trakcie wymiany… zszedł z kortu.
Iga Świątek wywiera presję na Matteo Berrettiniego… i wygrywa – skomentował oficjalny profil rozgrywek
Iga Świątek przygotowuje się do startu w US Open, ostatnim wielkoszlemowym turniejem w sezonie. Liderka światowego rankingu została zaproszona do gry w pokazowym turnieju na nowojorskich kortach i już robi furorę.
Wielkoszlemowy US Open rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 8 września. Iga Świątek, która zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, w ostatnim tygodniu walczyła w Cincinnati. Polka dotarła do półfinału, gdzie przegrała z Aryną Sabalenką 3:6, 3:6.
Triumfatorka US Open z 2022 roku skupia się teraz tylko na występie w US Open. Polka ma dużo planów na okres pobytu w Nowym Jorku.
- W tym roku mieszkamy w innej lokalizacji niż wcześniej, więc będę zwiedzać okolice mojego hotelu. Na pewno na mojej liście miejsc do odwiedzenia jest Central Park. Jest kilka fajnych rzeczy, które chciałabym zrobić, ale nie wiem, czy zdążę przed turniejem. W Nowym Jorku mam zaplanowane bowiem spotkania sponsorskie. W tym mieście zawsze jest dużo aktywności pozakortowych. Na pewno znajdę jednak czas na przyjemności – mówiła Świątek po występie w Cincinnati.
Przed startem głównych zawodów organizatorzy przygotowali fanom tenisa nie lada gratkę – wydarzenie Stars of the Open, podczas którego na korty wyszły tenisowe gwiazdy, wśród nich Świątek.
W pierwszym z towarzyskich spotkań Polka zagrała w mikstowej parze z Sebastianem Kordą. Polsko-amerykański duet wygrał super tie-break z włoskim duetem Jasmine Paolini/Matteo Berrettini 11:9
Szerokim echem – i to dosłownie – odbiły się zwłaszcza dwie wymiany, w których główne role grali Świątek i Berrettini. Tenisiści mieli przypięte mikrofony, przez co było słychać ich komentarze i wydawane odgłosy zmęczenia. Podczas wspomnianych dwóch akcji górą była polska zawodniczka, a pierwsza z nich trwała tak długo, że Korda w trakcie wymiany… zszedł z kortu.
Iga Świątek wywiera presję na Matteo Berrettiniego… i wygrywa – skomentował oficjalny profil rozgrywek