Awans Magdaleny Fręch w Meksyku! Łatwo już było. Zaczynają się schody
Fręch szybko postawiła na ofensywę i już w pierwszym gemie inauguracyjnej partii przełamała rywalkę. Później konsekwentnie utrzymywała swoje podanie i w dziesiątym gemie przy własnym serwisie wykorzystała pierwszą piłkę setową.
Role nieco odwróciły się w drugiej partii. Choć znów pierwsza do głosu doszła Fręch, która przy stanie 1:1 zaliczyła kolejne przełamanie, to tym razem jej rywalka nie pozostała dłużna i szybko odrobiła stratę. A po chwili przy swoim serwisie wyszła na prowadzenie.
26-latka zdołała jednak opanować sytuacje i po kolejnych dwóch gemach wyszła na prowadzenie. To był punkt zwrotny, po którym Polka rozpoczęła marsz w kierunku drugiej rundy turnieju w Guadalajarze. Bektas zbliżyła się jeszcze do stanu 5:4, ale ostatnie słowo należało do Fręch, która po wygranej 6:4, 6:4 mogła cieszyć się z awansu.
W kolejnej fazie turnieju w Guadalajarze rywalką Polki będzie kolejna Amerykanka — tym razem Ashlyn Krueger (68. WTA), która w pierwszej rundzie rozprawiła się z Tatianą Marią (79. WTA) 7:5, 6:2.
Fręch szybko postawiła na ofensywę i już w pierwszym gemie inauguracyjnej partii przełamała rywalkę. Później konsekwentnie utrzymywała swoje podanie i w dziesiątym gemie przy własnym serwisie wykorzystała pierwszą piłkę setową.
Role nieco odwróciły się w drugiej partii. Choć znów pierwsza do głosu doszła Fręch, która przy stanie 1:1 zaliczyła kolejne przełamanie, to tym razem jej rywalka nie pozostała dłużna i szybko odrobiła stratę. A po chwili przy swoim serwisie wyszła na prowadzenie.
26-latka zdołała jednak opanować sytuacje i po kolejnych dwóch gemach wyszła na prowadzenie. To był punkt zwrotny, po którym Polka rozpoczęła marsz w kierunku drugiej rundy turnieju w Guadalajarze. Bektas zbliżyła się jeszcze do stanu 5:4, ale ostatnie słowo należało do Fręch, która po wygranej 6:4, 6:4 mogła cieszyć się z awansu.
W kolejnej fazie turnieju w Guadalajarze rywalką Polki będzie kolejna Amerykanka — tym razem Ashlyn Krueger (68. WTA), która w pierwszej rundzie rozprawiła się z Tatianą Marią (79. WTA) 7:5, 6:2.
Fręch szybko postawiła na ofensywę i już w pierwszym gemie inauguracyjnej partii przełamała rywalkę. Później konsekwentnie utrzymywała swoje podanie i w dziesiątym gemie przy własnym serwisie wykorzystała pierwszą piłkę setową.
Role nieco odwróciły się w drugiej partii. Choć znów pierwsza do głosu doszła Fręch, która przy stanie 1:1 zaliczyła kolejne przełamanie, to tym razem jej rywalka nie pozostała dłużna i szybko odrobiła stratę. A po chwili przy swoim serwisie wyszła na prowadzenie.
26-latka zdołała jednak opanować sytuacje i po kolejnych dwóch gemach wyszła na prowadzenie. To był punkt zwrotny, po którym Polka rozpoczęła marsz w kierunku drugiej rundy turnieju w Guadalajarze. Bektas zbliżyła się jeszcze do stanu 5:4, ale ostatnie słowo należało do Fręch, która po wygranej 6:4, 6:4 mogła cieszyć się z awansu.
W kolejnej fazie turnieju w Guadalajarze rywalką Polki będzie kolejna Amerykanka — tym razem Ashlyn Krueger (68. WTA), która w pierwszej rundzie rozprawiła się z Tatianą Marią (79. WTA) 7:5, 6:2.