BNP Paribas Open 2025. Zheng Qinwen rywalką Igi Świątek. Będzie rewanż za olimpiadę w Paryżu?

Turniej BNP Paribas Open 2025 w Indian Wells o randze WTA 1000 oraz ATP 1000 wkracza w decydującą fazę. We wtorek 11 marca 2025 w Kalifornii, poznaliśmy połowę ćwierćfinalistek gry pojedynczej kobiet, połowę ćwierćfinalistów gry pojedynczej mężczyzn, znamy też wszystkie pary ćwierćfinałowe rywalizacji deblistek i deblistów. Przeciwniczką Igi Świątek w 1/4 imprezy w Indian Wells będzie Chinka Zheng Qinwen, z którą Polka ostatni mecz przegrała w półfinale Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu. W turnieju kobiet niespodziankę sprawiła Mirra Andriejewa, która w świetnym stylu zwyciężyła Elenę Rybakinę. W rywalizacji mężczyzn na 1/8 finału zakończył udział w turnieju rewelacyjny Japończyk Yosuke Watanuki (349. ATP). W ostatnim wtorkowym meczu gry pojedynczej mężczyzn Daniił Miedwiediew pewnie pokonał 6:4, 6:0 Amerykanina Tommy’ego Paula.

Ósme starcie Polki z Chinką

W Polsce z największym zainteresowaniem oczekiwany był oczywiście trzeci występ w turnieju broniącej tytułu w grze pojedynczej kobiet Igi Świątek. Wiceliderka rankingu WTA w świetnym stylu zameldowała się w ćwierćfinale, w trwającym 58 minut meczu pokonując 6:1, 6:1 Czeszkę Karolinę Muchową. Iga Świątek nie dała rywalce z którą wcześniej toczyła zazwyczaj bardzo zacięte pojedynki żadnych szans. Imponować musiała zwłaszcza regularność tenisistki z Raszy6na, która w całym meczu popełniła zaledwie pięć niewymuszonych błędów. To przy agresywnym stylu gry Polki rzadkość. W trzecim meczu w turnieju Iga Świątek po raz trzeci przegrała tylko dwa gemy.

czytaj też: Iga Świątek zdemolowała Karolinę Muchową i jest w ćwierćfinale

Krótko przed północą czasu miejscowego, w Polsce przed godziną ósmą rano w środę 12 marca okazało się, że przeciwniczką Igi Świątek w ćwierćfinale będzie Chinka Zheng Qinwen (rankingowa dziewiątka, turniejowa ósemka), która w 1/8 finału pokonała w dwóch setach 6:3, 6:2 ukraińską tenisistkę Martę Kostjuk (24. WTA, turniejową „18”).

Chinka, złota medalistka Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024 w grze pojedynczej kobiet (w półfinale wygrała wówczas z Igą Świątek) zwyciężyła w godzinę i 22 minuty wyraźnie, chociaż suchy wynik nie do końca oddaje przebieg rywalizacji.

W secie otwarcia Marta Kostjuk dwukrotnie natychmiast odrabiała stratę serwisu i dopiero na trzeci break Chinki zdobyty w gemie ósmym odpowiedzieć już nie zdołała, choć broniąc się przed porażką obroniła dwie piłki setowe doprowadzając w dziewiątym gemie seta do równowagi 40:40.

Dopiero w drugiej odsłonie meczu tenisistce chińskiej poszło już łatwiej, gdyż break zdobyła już w pierwszym gemie drugiego seta, a zdobyła jeszcze przełamanie serwisu rywalki w gemie siódmym podwyższając prowadzenie na 5:2, po czym wygranym na sucho własnym gemem serwisowym zakończyła rywalizacje. W drugiej partii Marta Kostjuk już tylko w gemie szóstym wypracowała break-point, ale go nie wykorzystała, zamiast remisu 3:3 zrobiło się 4:2 dla Zheng Qinwen i od tego momentu Chinka już gładko dokończyła pojedynek.

Mecz ćwierćfinałowy Świątek – Qinwen będzie ich ósmym starciem. Dotychczasowy bilans 6:1 dla reprezentantki Polski. Jedyny przegrany pojedynek – ale jakże bolesny – Iga poniosła w półfinale Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024. Chinka wywalczyła wtedy złoty medal w grze pojedynczej, a Polka brązowy.

Andriejewa pokonała Rybakinę

W turnieju kobiet pewną niespodziankę sprawiła we wtorek 17-letnia Rosjanka Mirra Andriejewa (11. WTA), która w świetnym stylu zwyciężyła w zaledwie 67 minut 6:2, 6:1 reprezentującą Kazachstan tenisistkę narodowości rosyjskiej Elenę Rybakinę (7. WTA), m. in byłą mistrzynię Wimbledonu (Rybakina triumfowała na trawiastych kortach w Wimbledonie (Londynie) w sezonie 2023).

A może jednak niespodzianka to tylko rozmiary zwycięstwa młodszej z sióstr Andriejewych, jako że młoda tenisistka rosyjska to już przecież ścisła czołówka światowa, była już nawet od 25 lutego do 3 marca 2025 w TOP 10 rankingu WTA (na dziewiątej pozycji), triumfowała w poprzednim „tysięczniku” WTA 1000 Dubai Duty Free Tennis Championships 2025., w półfinale zwyciężając 6:4, 4:6, 6:3… Elenę Rybakinę, a w ćwierćfinale pokonując 6:3, 6:3 Igę Świątek. Dodajmy, że w Indian Wells Iga Świątek i Mirra Andriejewa mogą się zmierzyć dopiero w półfinale, o ile wcześniej uporają się z ćwierćfinałowymi przeciwniczkami.

W ćwierćfinale Mirra Andriejewa zmierzy się w czwartek 13 marca z ukraińską tenisistką Eliną Switoliną (23. WTA), która w trzech setach pokonała w 1/8 finału 5:7, 6:1, 6:2, rankingową i turniejową „czwórkę” Amerykankę Jessicę Pegulę.

Pierwszą partię tego meczu, rozstrzygnęła na swoją Jessica Pegula, która w gemie 11 zdobyła kluczowy break na 6:5 i przewagi już nie roztrwoniła. W drugiej odsłonie pojedynku na korcie dominowała już Elina Switolina, która straciła tylko jeden gem wygrywając zdecydowanie 6:1.

W zaistniałej sytuacji o zwycięstwie w meczu i awansie do ćwierćfinału BNP Paribas Open 2025 decydował set trzeci, zanim jednak poznaliśmy zwyciężczyni minęło… kilka godzin. Stało się tak ponieważ przy prowadzeniu, Ukrainki w rozstrzygającym secie trzecim 1:0, z powodu deszczu mecz został, nie po raz pierwszy zresztą tego dnia przerwany – i to tym razem na kilka godzin. Długa przymusowa przerwa zupełnie jednak nie wybiła z rytmu Eliny Switoliny, która po powrocie tenisistek do gry nadal dominowała na korcie, zwyciężyła w secie trzecim 6:2 i po zwycięzstwie z Jessicą Pegulą 5:7, 6:1, 6:2 zameldowała się w ćwierćfinale gry pojedynczej kobiet imprezy w Indian Wells.

Rewelacyjny Japończyk za burta turnieju w Kalifornii

W turnieju mężczyzn na 1/8 finału zakończył udział w turnieju rewelacyjny Japończyk Yosuke Watanuki (349. ATP), który przegrał 6:7 (4), 1:6 z Holendren Tallonem Griekspoorem (43. ATP).

W bardzo ciekawie zapowiadającej się konfrontacji Duńczyk Holger Rune (13. ATP), turniejowa 12 wygrał 6:4, 6:4 z Grekiem Stefanosem Tsitsipasem (9. ATP), rozstawionym z numerem ósmym.

Mecz Amerykanina Marcosa Girona z Francuzem Arthurem Filsem ledwo się zaczął, przy wyniku 1:1 i 30:30 w gemie serwisowym Francuza w secie otwarcia został na długo przerwany. Do ćwierćfinału awansował ostatecznie wyżej notowany w światowym rankingu, Arthur Fils (20.. ATP), który pokonał klasyfikowanego o 27. pozycji. niżej przeciwnika 6:2, 2:6, 6:3.

W ostatnim wtorkowym meczu gry pojedynczej mężczyzn rosyjski tenisista Daniił Miedwiediew nadspodziewanie pewnie pokonał 6:4, 6:0 Amerykanina Tommy’ego Paula.

Daniił Miedwiediew. Fot. BNP Paribas Open 2025
Daniił Miedwiediew. Fot. BNP Paribas Open 2025

BNP Paribas Open 2025 w Indian Wells – gra pojedyncza

kobiety

1/8 finału

Aryna Sabalenka – Sonay Kartal John Peers

Ludmila Samsonowa – Jasmine Paolini.

Cori Coco Gauff – Belinda Bencić

Donna Vekić – Madison Keys

—

Mirra Andriejewa – Elena Rybakina 6:2, 6:1

Elina Switolina – Jessica Pegula 5:7, 6:1, 6:2

Zheng Qinwen – Marta Kostjuk 6:3, 6;2

Iga Swiątek (2) – Karolina Muchova 6:1, 6:1

pary ćwierćfinałowe w dolnej połówce drabinki

Mirra Andriejewa – Elina Switolina

Zheng Qinwen – Iga Świątek

mężczyźni

1/8 finału

Tallon Griekspoor – Yosuke Watanuki 7:6 (4), 6:1

Holger Rune – Stefanos Tsitsipas 6:4, 6:4

Arthur Fils – Marcos Giron 6:2, 2:6, 6:3

Daniił Miedwiediew – Tommy Paul 6:4, 6:0

–

Brandon Nakashima – Ben Shelton

Jack Draper – Tylor Fritz

Francisco Cerundolo – Alex de Minaur

Grigor Dimitrow – Carlos Alcaraz

pary ćwierćfinałowe w górnej połówce drabinki

Tallon Griekspoor – Holger Rune

Arthur Fils – Daniił Miedwiediew

Pary ćwierćfinałowe gry podwójnej kobiet

Katerina Siniakova/Taylor Townsend (1) – Sofia Kenin/Lyudmila Kichenok (8)

Asia Muhammad/Demi Schuurs – Timea Babos/Mocole Melichar Martinez

Znana już para półfinałowa:

Hsieh Su-wei/Zhang Shuai – Tereza Mihalikova/Olivia Nicholls

Pary ćwierćfinałowe gry podwójnej mężczyzn

Marcelo Arevalo/Mate Pavić (1) – Matteo Berrettini/Lorenzo Sonego

Christian Harrison/Evan King – Maximo Gonzalez/Andres Molteni (7)

Sebastian Korda/Jordan Thompson – Jiri Lehecka/Alejandro Tabilo

Fernando Rombooli/John Patrick Smith – Yuki Bhambri/ Andre Goransson

Dodać jedynie warto, że pogromcy belgijsko-polskiej pary Sander Gille/Jan Zieliński, para hindusko-szwedzka Yuki Bhambri/Andre Goransson, sprawiła w 1/8 finału sensację eliminując triumfatorów Wimbledonu 2024 i Australian Open 2025 – fińsko-brytyjski duet Harri Heliovaara/Henry Patten.

Krzysztof Maciejewski